Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:56.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:03:06
Średnia prędkość:18.06 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:28.00 km i 1h 33m
Więcej statystyk
Środa, 27 lutego 2013

Skoro rozpocząłem sezon to z radością go kontynuuję

Dziury jak były w jezdni tak są dalej, chyba nie powinienem się dziwić , że będa jeszcze do maja albo i dłużej, Ale nie znęcam się nad drogowcami skor wielkim wysiłkiem budują kolejne kilometry autostrad.
Dziś wyraźnie mniej śniegu . Na polach pozostały juz ostatki, wlesie trzyma się śnieg dłużej, drogi praktycznie całe w śliskim mokrym sniegu.
W oczy mi się rzuciło odnowione malowanie warszawskiego szlaku okrężnego..
nowe znaki turystycznej obwodnicy Warszawy © teich

i nowy wyznakowany bodaj późną jesienią 2012 roku czerwony szlak rowerowy biegnący w poprzek drogi 727 od uroczyska Henryków do niewiem dokąd, do sprawdzenia jak śnieg zejdzie ze ścieżki.
nowowyznakowany szlak rowerowy"czerwony w lesie łośskim © teich
  • DST 28.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 20.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Grand
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 lutego 2013

Rozpoczęcie sezonu - wreszcie.

Tak sobie podglądałem biernie zapiski kolegów Surfa, Gewehra, Oelki że o nie wspomnę o Łukaszu, bo to inna kategoria bikerów. No i czułem się zawstydzony, że mi się nie chce, bo zabraniać przecież nikt mi nie zabraniał. No i będąc wczoraj przed pracą na basenie przy którejś tam nawrotce postanowiłem nieodwołalnie. To jutro, czyli dziś, ale wczoraj to było jutro. Więc wczorajsze jutro, które jest dziś jest w tym roku moim pierwszym dniem pedałowania. Na razie najkrótszą drogą. Niestety ta krótka droga jakoś tak przez zimę zrobiła się dziurawa. I tak mnie naszło zastanowienie jak to jest potrafimy w naszym kraju wiercić tunele pod Wisłą, potrafimy budować coraz dłuższe mosty, potrafimy żyć za 2500pln miesięcznie dostając na rękę tylko 1800, a nie potrafimy od lat tak wykonywać dróg by po każdej zimie znów nie wyglądały , trawestując syna Pawlakowego, jak dobra kasza nasycona skwarkami .
Ale to temat rzeka, jeden z grantów europejskich powinien być poświęcony dogłębnej wielostronnej analizie czemu te dziury powstają i co robić by ich nie było. Kto pierwszy rozwiąże murowany Nobel z medycyny.
Wracając wzrok mój przykuła drewniana niestety ale już rudera w Zalesiu Dolnym, zastanawiam się czy nie postawić tu łejpojnta.Aechitektura drewniana . która w czasie panowania Gierka uważana była za przeżytek i nie licowała z Polską rosnącą w siłę i dostatek pozostała do dziś w szczątkowej formie. Dziś tes szczątki też się rozpadają pod nieubłaganym parciem czasu.
odchodzi już drewniana architektura/// niestety © teich

Jest to przykład racjonalnej klasycznej urody dawnej drewnianej zabudowy willowej, z której kiedyś słynęły miasta-ogrody. Jest ganek, jest przeszklona weranda, Okno na poddadszuw tradycyjnej ścianie anie żadne dachowe czu lukarna.
i jeszcze jeden rzut oka na to co widać od ulicy © teich

Czy właściciel/ spadkobiorca nie podpali "przez przypadel" i w ten sposób nie uporządkuje działki położonej w bardzo atrakcyjnym miejscu?
Czy przeżyje przyszłą zimę bez gospodarza? © teich

Sorki za jakość zdjęć ale dysponuje takim telefonem jakim dysponuję i na razie musi starczyć.
  • DST 28.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 16.47km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl