Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2025
Dystans całkowity: | 734.10 km (w terenie 78.00 km; 10.63%) |
Czas w ruchu: | 43:18 |
Średnia prędkość: | 16.34 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 43.18 km i 2h 42m |
Więcej statystyk |
Sobota, 30 sierpnia 2025
Dookoła Jeziora Białego
W zasadzie nto na Patelnię, ale że powrót druga stroną to zrobiła się wokółjeziorowa pętla.
A tym czasem kurier dostarczył* pamiątkowy medal za pokonanie dystansu równego długości legendarnej Route 66.

Medal pamiątkowy za "korespondencyjne" pokonanie Route 66 © teich
*od czasów kataru2019 dostawy kurierskie finalizowane są przerzuceniem paczki przez ogrodzenie. Wszystko co może się potłuc zamawiam albo z płatnością przy odbiorze, bo wtedy konieczne jest spotkanie z klientem (portfelem klienta) albo z dostawą do paczkomatów.
A tym czasem kurier dostarczył* pamiątkowy medal za pokonanie dystansu równego długości legendarnej Route 66.

Medal pamiątkowy za "korespondencyjne" pokonanie Route 66 © teich
*od czasów kataru2019 dostawy kurierskie finalizowane są przerzuceniem paczki przez ogrodzenie. Wszystko co może się potłuc zamawiam albo z płatnością przy odbiorze, bo wtedy konieczne jest spotkanie z klientem (portfelem klienta) albo z dostawą do paczkomatów.
- DST 15.00km
- Teren 14.00km
- Czas 01:57
- VAVG 7.69km/h
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 sierpnia 2025
Do i odpracowo przez rezerwat Morysin
Zauroczony wczorajszą peregrynacją przez rezerwat Morysin powtórzyłem popołudniem tę samą drogę. Co za urocza okolica i tak późno przeze mnie odkryta.

Kanał Sobieskiego, zwalone drzewa nie pozwalają na dalszą penetrację łodziom i kajakom z wypożyczalni na Jeziorku Wilanowskim © teich

Rezerwat Morysin - ruiny domku dozorcy © teich

Rzut oka na brzeg przy pałacu wilanowskim- wypożyczalnia sprzętu pływającego © teich

Kanał Sobieskiego, zwalone drzewa nie pozwalają na dalszą penetrację łodziom i kajakom z wypożyczalni na Jeziorku Wilanowskim © teich

Rezerwat Morysin - ruiny domku dozorcy © teich

Rzut oka na brzeg przy pałacu wilanowskim- wypożyczalnia sprzętu pływającego © teich
- DST 63.00km
- Teren 3.00km
- Czas 03:48
- VAVG 16.58km/h
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 sierpnia 2025
Kategoria wwsW, znasz li ten kraj
Dodomowo- Rezerwat Morysin
Wczoraj postanowiłem skręcić w jedną ze ścieżek odchodzących od ulicy Łuczniczej by zaspokoić swoją ciekawość dokąd ona biegnie. Ośmieliło mnie, że z naprzeciwka podążał na elektryku inny cyklista więc liczyłem ,że to nie będzie droga tam i z powrotem.
Okazało się ,że kieruje się ku mostkowi nad jazem piętrzącym stawy wilanowskie. Po przejściu kładki zanurzyłem się w teren rezerwatu Morysin. Bardzo klimatyczne miejsca, a przez rezerwat biegnie czarny szlak turystyczny więc eksploracja po ścieżkach nie grozi jakimiś niespodziewanymi nieprzyjemnościami. Twarda ubita ścieżka była łatwa do pokonania rowerem a widoki zielonych wilanowskich terenów przypałacowych dały inną perspektywę spojrzenia na ten okazały zabytek. Tak mi się spodobało ,że na pewno pojadę tamtędy nie jeden raz. by dojechać z drugiej strony do ciągle jeszcze remontowanej Vogla. reszta to tradycyjnie przejazd cyklostradą na Powsin a potem przez Konstancin, Siedliska, Żabieniec ku domowi.

Za chwilę zanurzę się w rezerwacie Morysin © teich

Sadurka czyli Potok Służewiecki kieruje się po przekroczeniu jazu ku Wilanówce © teich

Most rzymski z kompleku pałacu wilanowskiego widziany z drugiej strony stawu. © teich
Okazało się ,że kieruje się ku mostkowi nad jazem piętrzącym stawy wilanowskie. Po przejściu kładki zanurzyłem się w teren rezerwatu Morysin. Bardzo klimatyczne miejsca, a przez rezerwat biegnie czarny szlak turystyczny więc eksploracja po ścieżkach nie grozi jakimiś niespodziewanymi nieprzyjemnościami. Twarda ubita ścieżka była łatwa do pokonania rowerem a widoki zielonych wilanowskich terenów przypałacowych dały inną perspektywę spojrzenia na ten okazały zabytek. Tak mi się spodobało ,że na pewno pojadę tamtędy nie jeden raz. by dojechać z drugiej strony do ciągle jeszcze remontowanej Vogla. reszta to tradycyjnie przejazd cyklostradą na Powsin a potem przez Konstancin, Siedliska, Żabieniec ku domowi.

Za chwilę zanurzę się w rezerwacie Morysin © teich

Sadurka czyli Potok Służewiecki kieruje się po przekroczeniu jazu ku Wilanówce © teich

Most rzymski z kompleku pałacu wilanowskiego widziany z drugiej strony stawu. © teich
- DST 32.00km
- Teren 3.00km
- Czas 02:05
- VAVG 15.36km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 sierpnia 2025
Dopracowo
Że poranek jest chłodny to wiadomo, wszak od świętej Anki takie są właśnie wieczory i ranki. Nie spodziewałem się jednak, że na dworze o godzinie 6.10 będzie tylko 5 stopni powyżej zera. Generalnie dopóki nie rozgrzałem się podjazdem od Jeziorki do Zalesia Dolnego to cały czas miałem poczucie początkowo zimna a potem chłodu. Jednak po minięciu Mysiadła słoneczko zawiesiło się już na tyle wysoko na niebiosiech, że przyjemnie zaczęło dogrzewać odsłonięte ciało.
Na ulicach zauważalnie większy ruch, co przekłada się na więcej sytuacji stresujących. Niestety, Na szczęście starość i nabyte doświadczenie pozwalają już skutecznie oceniać potencjalne zagrożenia. Jak mówi przysłowie z wiekiem coraz gorzej widzi się szczegóły z bliska , ale coraz lepiej idiotów z daleka.

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich
Na ulicach zauważalnie większy ruch, co przekłada się na więcej sytuacji stresujących. Niestety, Na szczęście starość i nabyte doświadczenie pozwalają już skutecznie oceniać potencjalne zagrożenia. Jak mówi przysłowie z wiekiem coraz gorzej widzi się szczegóły z bliska , ale coraz lepiej idiotów z daleka.

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich

Wystawa róż w Starej Oranżerii w Łazienkach © teich
- DST 30.00km
- Czas 01:42
- VAVG 17.65km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 sierpnia 2025
Kategoria znasz li ten kraj
Do i odpracowo - grób powstańców przy Rzodkiewki
Przeglądając zbierane latami notatki krajoznawcze przykuło moja uwagę wspomnienie o grobie harcerzy poległych 2-08-1944 , których grób znajduje się gdzieś w okolicach rowu Wolica. Poczułem ukłucie żalu, że do tej pory nie mam tego miejsca odwiedzonego więc postanowiłem to nadrobić wracając do domu. Jak się wie gdzie czegoś szukać to już tak jakby się w połowie to znalazło. I rzeczywiście dojazd był całkiem dogodny, nawet nie musiałem się tłuc po płytach betonowych tylko spacerowo po wale wspomnianego rowu.
Znalazłem, odwiedziłem, zadumałem się i mile zaskoczyłem ,że nie tylko ja kieruję się ku takim pamiątkom terenowym.

Grób młodych powstańców , chyba jedyny taki w obrębie Wilanowa © teich

Kamień pamiątkowy na grobie powstańców © teich

Mogiła dwóch młodych postańców nieopodal rowu Wilica © teich

Stara wierzba płacząca rosnąca zapewne od wielu lat przy tej mogile © teich

Póki czerni się ścieżka ku tej krzywej wierzbie, pod którą za Polskę oddaliście życie, dopóty ten naród godzien jest wolności. © teich
Znalazłem, odwiedziłem, zadumałem się i mile zaskoczyłem ,że nie tylko ja kieruję się ku takim pamiątkom terenowym.

Grób młodych powstańców , chyba jedyny taki w obrębie Wilanowa © teich

Kamień pamiątkowy na grobie powstańców © teich

Mogiła dwóch młodych postańców nieopodal rowu Wilica © teich

Stara wierzba płacząca rosnąca zapewne od wielu lat przy tej mogile © teich

Póki czerni się ścieżka ku tej krzywej wierzbie, pod którą za Polskę oddaliście życie, dopóty ten naród godzien jest wolności. © teich
- DST 64.00km
- Czas 04:05
- VAVG 15.67km/h
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 sierpnia 2025
Odpracowo
Rower przestał cały długi weekend w garażu firmowym. Nawet na wyjazd służbowy na Powiśle Gdańskie nie pakowałem go do samochodu , i słusznie bo zakończyłem pracę pod 21 i było już bardzo szaro i o jeździe nie było co myśleć. Zatem po kilku dniach bez kręcenia pedałami ze zdwojoną energią chciałem wracać do domu. Się okazało jednak albowiem, że z tym kręceniem wcale nie było tak dobrze. No i do tego zauważyłem, że smartwatch coś nie chce współpracować z komórką i nie rejestruje ani dystansu ani czasu na rowerze. Dystans więc szacunkowy na podstawie google maps.

Fontanny na Stegnach © teich

Fontanny na Stegnach © teich
- DST 34.00km
- Teren 4.00km
- Czas 02:01
- VAVG 16.86km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 sierpnia 2025
Dopracowo
Wyraźnie ubyło samochodów na ulicy ale i rowerzystów pedałujących rano do swoich obowiązków, czwartek weekendu początek.

Wczorajsze przygotowania do powietrznej defilady © teich

Wczorajsze przygotowania do powietrznej defilady © teich

Wczorajsze przygotowania do powietrznej defilady © teich

Wczorajsze przygotowania do powietrznej defilady © teich
- DST 30.00km
- Teren 1.00km
- Czas 01:45
- VAVG 17.14km/h
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 sierpnia 2025
Do i odpracowo z wypadem na Krasickiego
Dawno, dawno temu zapisałem w swoich notatkach krajoznawczych ,że na Krasickiego jest do tej pory na jednej z posesji furtka, w której zachowały się od czasów wojny przestrzeliny po pociskach. Wczoraj akurat miałem możliwość podjechania w tamte okolice i odnalezienia w terenie, co okazało się dosyć łatwą sprawą gdy wie się czego się szuka.

Postrzelana furtka na Krasickiego - artefakt z czasów wojny © teich

Postrzelana furtka na Krasickiego - artefakt z czasów wojny © teich
- DST 72.00km
- Czas 04:05
- VAVG 17.63km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 sierpnia 2025
Odpracowo
Plany były na przejazd po wale wiślanym , a wyszła jazda miejskimi ścieżkami.

Północna fosa fortu Zbarż © teich

Północna fosa fortu Zbarż © teich
- DST 32.00km
- Czas 01:54
- VAVG 16.84km/h
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 sierpnia 2025
Dopracowo
Im później wschodzi słońce, tym trudniej jest się zebrać do jazdy do pracy, ale pokonywanie lenistwa zawsze ma posmak zwycięstwa. Tym razem postanowiłem nie zakładać na siebie rano kurtki i sprawdzić jak bardzo chłód poranny będzie wpływał na poczynania. Na szczęści po około 2 kilometrach i wyjechaniu z pierwszego lasu wewnętrzne rozgrzanie + promienie słońca dały wystarczający komfort cieplny. Tak trzymać.
- DST 30.50km
- Czas 01:38
- VAVG 18.67km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze