Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:832.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:33:25
Średnia prędkość:24.90 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:41.60 km i 1h 40m
Więcej statystyk
Wtorek, 30 września 2014

Małe kłamstewka, bezczelne kłamstwa, gazeta wyborcza

Tytuł to trawestacja znanego powiedzenia,że kłamstwo można stopniować na małe kłamstwo, bezczelne kłamstwo i statystykę .Wczoraj zapadł wyrok którego od dawna byłem ciekawy . Chodziło bądź co bądź o wiarygodność i uczciwość największego społecznego ruchu w Polsce co do którego postawiono zarzut nieprawidłowości ( malwersacji ) finansowych wokół fundacji i całego ruchu stworzonego przez pana Jerzego Owsiaka. Ponieważ argumenty wysunięte przez Matkę Kurkę sprawiały wrażenie dobrze przygotowanych , a histeryczna całkowicie nieprofesjonalna reakcja Owsiaka sugerowała ,że jest coś na rzeczy to czekałem cierpliwie na wynik batalii sądownej .
Owsiak kłamie czy broni się przed bezwstydnymi zarzutami, zachodziłem w głowę czując jednak sympatię do tego gościa i będąc niejako szantażowany argumentem ,że skoro tyle zrobił dobrego to nawet jak kradnie to jest to kradzież nic nie znacząca
No i dziś zapadł wyrok, który jest przegraną Owsiaka , co nie przeszkadzało gazecie wyborczej wyjątkowo bezczelnie nakłamać o wygranej Owsiaka. Smutne jest to ,że pan Owsiak wbrew nakazom sądu utajnił swoje księgi rachunkowe, co jednak sugeruje ,że w grę mogą wchodzić istotne malwersacje. Prawdy się już nie dowiemy, skoro złamane zostały nakazy sądu, to kto może do tego nakłonić fundację WOŚP? Tak padają najbardziej odporni, gdy w grę wchodzi olbrzymia forsa. Jak dla mnie żałosny finał kawalera Orderu Odrodzenia Polski.

A dlaczego szczytem wszelkiego kłamstwa jest wyborcza - bo tytuł do artykuł brzmiał "Owsiak wygrał  w sądzie słynną sprawę z blogerem Matka Kurka".
Szczyt bezczelności i zakłamania
Szczyt bezczelności i zakłamania © teich
A w onecie można było przeczytać"Sąd uniewinnił Wielguckiego (zgodził się na podawanie danych osobowych) z zarzutów dotyczących tekstów "Jerzy Owsiak - król żebraków i łgarzy, złoty melon sekty WOŚP", "Guru Owsiak w 11 lat wyjął 46 Złotych Melonów". Uznał go winnym znieważenia szefa WOŚP w trzecim z tekstów, w którym bloger nazwał Owsiaka "hieną cmentarną".
- Jerzy Owsiak odpowiedział jednak w środkach masowego przekazu zniewagą wzajemną i dlatego sąd zdecydował o odstąpieniu od kary dla Piotra Wielguckiego – powiedział sędzia Michał Misiak.
W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że w jego ocenie fakty, które bloger podawał w swoich publikacjach, "nie przekroczyły granicy prawdy". - Oceny zaś tych faktów pozostają poza zainteresowaniem prawa karnego z tytułu zniesławienia, ponieważ są ocenami (…). Poszczególne wypowiedzi oskarżonego, z wyjątkiem określenia "hiena cmentarna", nie przekraczają zasad dopuszczalnej krytyki osób publicznych. (…) Ich stylistyka nie przekraczała zasad dosadności języka stosowanego przez Jerzego Owsiaka w stosunku do osób o odmiennych niż on poglądach i mieściła się w granicach wolności słowa - mówił sędzia.

Wielgucki w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że wyrok kończy "hucpę wywołaną przez Jerzego Owsiaka". - Wyrok uważam w 90 proc. za wybitnie sprawiedliwy - dodał.

Z kolei rzecznik WOŚP Krzysztof Dobies uznał wyrok za "zaskakujący"

Sorki , ale złość we mnie kipi i musiała się wylać.
I nie chodzi mi o WOŚP czy Przystanek Woodstock ale o traktowanie ludzi jako całkowitych bezmózgich głupców i o kastę kolesi, których nie można pod żadnym pozorem kontrolować (odmowo nakazu sądowego ujawnienia ksiąg rachunkowych).
No cóż Kazik idzie prosto, a  ja prosto jadę.



  • DST 47.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 27.12km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 września 2014

Przekaz dnia wszystkich amatorów rowerowania

Kwiatek kolarskim  mistrzem świata ze startu wspólnego. Chapeau bas, a raczej kaski bas!
Kwiatek mistrzem świata!
Kwiatek mistrzem świata! © teich
  • DST 55.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 25.78km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 września 2014

Miłomłyn -Karnity i abarot

To miał być wypad do Zalewa nad jeziorem Ewingi. Wypad na pożyczonym z hotelu rowerze, który w miarę starannie wybierałem. Niestety na pierwszym podjeździe okazało się ,że przerzutki nie działają prawidłowo i jazda pod całkiem "sympatyczne" kolejne podjazdy jest generalnie niesłychanie męcząca. Brak mapy i rozeznania w terenie spowodował,że wybrałem zastępczo kierunek na hotel Zamek Karnity. Piękna pogoda sprawiała ,że często zatrzymywałem się na fotostopy korzystając zarówno z mojej prymitywnej komórki jak i równie prymitywnego aparatu, który od wielokrotnego wysuwania i wsuwania obiektywu padł 500 metrów przed celem.
okolica bardzo mi się spodobała, bardzo lubię popruskie klimaty, zrobię wszystko by tu powrócić
.Kościół w Miłomłynie, nie podchodziłem bliżej trwała msza a ja wyglądałem jak żebrak przy  eleganckich wiernych
Kościół w Miłomłynie, nie podchodziłem bliżej trwała msza a ja wyglądałem jak żebrak przy eleganckich wiernych © teich
Fragmenty murów miejskich przyległe do kościoła- jedyne miejsce gdzie pozostały zachowane do dziś, choć kiedyś okalały całe miasto
Fragmenty murów miejskich przyległe do kościoła- jedyne miejsce gdzie pozostały zachowane do dziś, choć kiedyś okalały całe miasto © teich
Typowy dom pruski licowany czerwoną cegła klinkierową
Typowy dom pruski licowany czerwoną cegła klinkierową © teich
Inny rodzaj typowego budownictwa pruskiego, tym razem z wyprawą cementowo wapienną
Inny rodzaj typowego budownictwa pruskiego, tym razem z wyprawą cementowo wapienną © teich
Widok na kanał ulgowy obchodzący śluze Miłomłyn. Jachtem można przypłynąc aż do knajpy , a jak zagadałem obsługa wynosi wprosta na jachty zamawiane dania. Tu też mi się podobało choć to samo centrum Miłomłyna i ruch całkiem spory porówn
Widok na kanał ulgowy obchodzący śluze Miłomłyn. Jachtem można przypłynąc aż do knajpy , a jak zagadałem obsługa wynosi wprosta na jachty zamawiane dania. Tu też mi się podobało choć to samo centrum Miłomłyna i ruch całkiem spory porówn © teich
-ując do innych części miasta (miasteczka).Przepraszam za przewrócone zdjęcie, w edytorze otwierało się normalnie.
Śluza Miłomłyn widok w stronę górnej wody czyli jezior Ilińsk i Rudej Wody w kierunku Elbląga i Jezioraka w Kierunku Iławy
Śluza Miłomłyn widok w stronę górnej wody czyli jezior Ilińsk i Rudej Wody w kierunku Elbląga i Jezioraka w Kierunku Iławy © teich
Kanał Elbląski widziany z mostu nad śluzą Miłomłyn w kierunku Jeziora Drwęckiego
Kanał Elbląski widziany z mostu nad śluzą Miłomłyn w kierunku Jeziora Drwęckiego © teich
Kapliczka przed Bynowem, w cieniu, za to pola w pełnym wczesnojesiennym słońcu, a okolica pofałdowana!
Kapliczka przed Bynowem, w cieniu, za to pola w pełnym wczesnojesiennym słońcu, a okolica pofałdowana! © teich
Tak się bawią, ta księ bawią dzieci w By no wie! Wiejski plac zabaw, ale równiez kilka boisk do różnych dyscyplin
Tak się bawią, ta księ bawią dzieci w By no wie! Wiejski plac zabaw, ale równiez kilka boisk do różnych dyscyplin © teich
Rozległe pola widziane z drogi na Karnity
Rozległe pola widziane z drogi na Karnity © teich
Tak wielu krów w jednym miejscu nie widziałem już od dawna - łąka niedaleko Karnit
Tak wielu krów w jednym miejscu nie widziałem już od dawna - łąka niedaleko Karnit © teich
Kanał Iławski widziany w kierunku płynięcia na Jeziorak, wielka cisza rozkosz dla ciała , ucha i duszy
Kanał Iławski widziany w kierunku płynięcia na Jeziorak, wielka cisza rozkosz dla ciała , ucha i duszy © teich
Światowo nawet na mazurskim uboczu! Ostrożnei tylko z literką
Światowo nawet na mazurskim uboczu! Ostrożnei tylko z literką "W", która w językach wywodzących się z romańskiego nie jest często wykorzystywana © teich
Przeglądając grafiki w goglach okazuje się ,że być może z tym "W' to jakaś niewidzialna ręka pomogła , wszak kiedyś ta tablica życzyła poprawnie szczęśliwej podróży
.
Zamek Karnity- obecnie wykorzystywany jako obiekt hotelowy nawet z rodzaju SPA, okolica super, ale smród przypalonego tłuszczu walący z jadalni i kuchni  dyskwalifikuje dla mnie ten hotel na przyszłość
Zamek Karnity- obecnie wykorzystywany jako obiekt hotelowy nawet z rodzaju SPA, okolica super, ale smród przypalonego tłuszczu walący z jadalni i kuchni dyskwalifikuje dla mnie ten hotel na przyszłość © teich
Widok na jezioro Kocioł z brzegu hotelu Karnity
Widok na jezioro Kocioł z brzegu hotelu Karnity © teich
Widok na jezioro Kocioł z brzegu hotelu Karnity
Widok na jezioro Kocioł z brzegu hotelu Karnity © teich
  • DST 16.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 10.91km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 września 2014

dopracowo

Ranki strasznie chłodne, popołudnia komfortowe
Kiedy ranne wstają zorze
Kiedy ranne wstają zorze © teich
  • DST 30.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 26.87km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 września 2014

Wypad do Tarczyna

Rano temperatura ujemna zaskoczyła mnie i wielu innych. inni skrobali szyby w samochodach , ja martwiłem się by nie podziębić zatok i uszu. jakoś przeżyłem , choć chłodno mi było potem cały dzień. Po powrocie do domu okazało się ,że trzeba pędem gnać do Tarczyna. Oczywiście wybrałem rower, do Tarczyna jeszcze na ostatnich promieniach słońca, powrót już we wczesnowieczornym chłodzie. Jeszcze zdążyłem zajechać na leżąca na uboczu stację kolejowa w Tarczynie.
Budynek stacyjny od strony ulicy dojazdowej
Budynek stacyjny od strony ulicy dojazdowej © teich

Budynek stacji Tarczyn - widok od strony torów
Budynek stacji Tarczyn - widok od strony torów © teich

Perony ruchu osobowego , a w zasadzie bezruchu osobowego - stacja Tarczyn
Perony ruchu osobowego , a w zasadzie bezruchu osobowego - stacja Tarczyn © teich

Stacja Tarczyn żyje i chyba ma się dobrze. To tutaj dochodzą transporty z kruszywem na budowy dróg w zachodnich i południowych okolicach Warszawy. W chwili obecnie głównie ładunki na obwodnice Raszyna. Pod koniec zimy dochodzi również ruch wywozowy drewna z okolicznych lasów do papierni.

Rampa towarowa tętni życiem w większości to rozładunki kruszywa do podbudowy dróg oraz miejscowej betoniarni
Rampa towarowa tętni życiem w większości to rozładunki kruszywa do podbudowy dróg oraz miejscowej betoniarni © teich
A poniżej przykład,że na linii 12 jest ruch pasażerski nie tylko w postaci pociągów KM pomiędzy Czachówkiem i Góra Kalwarią. Pomiędzy 18.20 a 18,25 zawsze przelatuje tędy jakiś pociąg dalekobieżny. Jaki - nie wiem, ale to z całą pewnością ruch rozkładowy  i z pasażerami widocznymi w oknach.

Jest ruch pasażerski na linii nr 2- skład TLK może IC przelatuje przez teren stacji Tarczyn
Jest ruch pasażerski na linii nr 2- skład TLK może IC przelatuje przez teren stacji Tarczyn © teich
  • DST 49.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 18.85km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 września 2014

Bardzo wietrzny dzień

Nie dość ,że było chłodno to było i wietrznie, jazda pod wiatr wyjątkowo trudna, jazda z wiatrem rozkoszna.
Wiało mocno w twarz
Wiało mocno w twarz © teich

Wiało mocno w plecy - ale biało-czerwona górą
Wiało mocno w plecy - ale biało-czerwona górą © teich
  • DST 32.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 23.13km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 września 2014

dopracowo

Już mi się wydawało , że kuracja maścią przeciwbólową skutecznie usunęła niedomagania kolana, a tu zaskoczenie po kwadransie kręcenia zaczęło znów pobolewać gdzieś tam w środku. Może powinienem się cieplej ubierać ranem , kiedy ostatnie minuty przed wschodem słońca wydają się być szczególnie chłodne?  Idzie weekend , więc powrócę do wcierania traumonu w kolano i okolice.  
  • DST 30.00km
  • Czas 01:08
  • VAVG 26.47km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 września 2014

dopracowo

Smutny dzień, pożegnałem koleżankę z pracy, niespełna 50 lat i pozostały tylko wspomnienia miłej ,uczynnej, radosnej kobiety. Lubiła ją cała firma i prawie cała stawiła się w Sobikowie na mszy i w drodze na miejsce ostatecznego spoczynku.. Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie,a światłość wiekuista niechaj Jej świeci.
.
Kieryś stały na poczatku i końcu każdej wsi, kiedyś mężczyźni  uchylali przy nich czapki. Kiedyś
Kieryś stały na poczatku i końcu każdej wsi, kiedyś mężczyźni uchylali przy nich czapki. Kiedyś © teich
  • DST 30.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 27.69km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 września 2014

W odwiedziny do Janka z Worowa

Po poniedziałkowej wizycie u lekarza musiałem przetrawić nerwy i emocje więc po pracy puściłem się z wizytą do Janka w Worowie. Byłem tam w ostatnich dniach grudnia 2013, ale Janka nie spotkałem tym razem również go nie spotkałem ale wiedziałem ,że jest, więc po przejechaniu wsi w jedną i w drugą stronę wziąłem się za metodyczne poszukiwanie. A Janek stał sobie w najlepsze pomiędzy tujami. No to przez chwilę postaliśmy razem.. Potem skonsumowałem soczyste jabłko prosto z drzewa- - właśnie trwa zbiór w sadach grójeckich- traktory jeżdżą we wszystkie strony i kierunki. Komu oni to sprzedadzą , gdy wujek Wania zamknął rynek?
Nepomucen z Worowa - pamięci Maryji z Popielów Rostworowskiej
Nepomucen z Worowa - pamięci Maryji z Popielów Rostworowskiej © teich
  • DST 63.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 23.48km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 września 2014

na dożynki do Prażmowa

Przy miłej słonecznej pogodzie odbyły się dożynki , które od paru lat są  obchodzone jako dni Prażmowa. Tradycyjne miejsce spotkań przyjaciół, kolegów , sąsiadów.. Rojno i gwarno niczym w ulu, znajome twarze widziane w autobusie , sklepie tym razem z małżonkami i dziećmi. Miły festyn .
Dla rozweselenia publiczności wystąpił kabaret Ciach z Zielonej Fóry
Dla rozweselenia publiczności wystąpił kabaret Ciach z Zielonej Fóry © teich
Występy artystów przyciągnęły uwagę licznie zebranej publiczności
Występy artystów przyciągnęły uwagę licznie zebranej publiczności © teich
Ppzwólcie przedstawić sobie= pan Kleks we własnej osobie
Ppzwólcie przedstawić sobie= pan Kleks we własnej osobie © teich
Przepraszam za podpis pod pierwszym zdjęciem - oczywiście chodziło o Zieloną Górę.
Występów gwiazdy wieczoru się nie doczekałem= gwiazda ktośtam Chyży tak długo przygotowywał się do występu, że zaszło słońce i ruszyliśmy w wieczornym półmroku w  drogę powrotną, Lampki mamy zawsze przy rowerach, więc było bezpiecznie, tylko ten chłód...
  • DST 15.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 22.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl