Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:604.00 km (w terenie 46.00 km; 7.62%)
Czas w ruchu:33:05
Średnia prędkość:18.02 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:30.20 km i 1h 44m
Więcej statystyk
Czwartek, 30 sierpnia 2012

dopracowo

  • DST 29.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 24.17km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 sierpnia 2012

dopracowo

  • DST 44.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 24.44km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 sierpnia 2012

dopracowo i dopttkowo

Po pracy szybka wizyta w pptku piaseczyńskim.Po drodze widzę ,że otworzyła się knajpa w murach przedwojennej mykwy na razie , klientów niewoielu.
Przedwojenna mykwa zaadoptowana na knajpkę/ © teich

Potem przejazd przez rewitalizowany rynek piaseczyński, połowa tego żółtego przedwojennego budynku to właśnie siedziba oddziału pttk w Piasecznie
Piaseczyński rynek po rewitalizacji © teich

W tym żółtym budyneczku sprzed wojny mieści się w Piasecznie oddział PTTKu © teich

Potem droga prodto do domu , a że ranek był zimy a popołudnie ciepłe w okolicach Łbisk zasdzła potrzeba na krótką przerwę termiczną i przebranie się.
Przerwa termiczna na trasie © teich

Po drodze zauważyłem ,że coś mało samochodów , więc mała fotka ukazująca, że czasem i ja poruszam się wolny od ruchu samochodowego, czego powoli zazdrościłem Łukaszowi78.
pusta droga w okolicach Pęcher. © teich
  • DST 32.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 26.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012

dopracowo

ciągle borykam się ze stanem zapalnym ucha, co zxaboija wszelkie radości , w tym tą z jazdy rowerem, dziś dodatkowo uprzykrzający wiatr wiał jak na złość z przodu zarówno gdy jechałem do jak i przy powrocie zpracy.
  • DST 31.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 22.68km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 sierpnia 2012

dopracowo i kilka łejpów

Generalnie to czuję się fatalnie, od kilku dni boli mnie ucho, które leczyłem miesiąc temu dwoma antybiotykami. W dzień da się funkcjonować, ale nocą spać nie idzie. Na osłodę odwiedziłem zupełnie nową kapliczkę w Łosiu, potem znacznie starszą kapliczkę w Łosiu, która zapewne pamięta jak we wrześniu 1939 w folwarku Łoś stacjonowało dowództwo Armii Łódź i na koniec najnowszy łejpojnt w Prażmowie.
  • DST 40.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 22.64km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2012

dopracowo

  • DST 32.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 26.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2012

dopracowo

na szczęście tylko bardzo ciepło ale bez takiego żaru jak wczoraj
  • DST 51.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 30.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012

dopracowo

ale żarówa, nie było czym oddychać,
  • DST 41.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 26.74km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 sierpnia 2012

do latarni morskiej w Czołpinie i do Kluk

W większości po asfaltach , które w tamtej okolicy są w stanie dobrym. Jedynie do samej laterni trzeba było zasuwać per pedes na wydmę.
latarnia w Czołpinie położona jest na solidnej wydmie czego nie widać na zdjęciu © teich

Za to widok z galeryjki wyborny.
widok z galeryjki latarni w Czołpinie w kierunku wschodnim © teich

A Kluki to raczej dla zasady, że znane miejsce, niż z potrzeby serca.
Ostatni dzień pobytu żegnał nas upałem i słońcem, którego nie mogliśmy się doczekac przez całe półtora tygodnia.
  • DST 18.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 8.93km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Grand
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 sierpnia 2012

szlakiem zwinietych torów do Rowów

Wczesnym rankiem ruszyliśmy do Rowów kierując się czerwonymi znakami szlaku zwinietych torów. Bylismy praktycznie sami, napotkanych jadących z przeciwka cyklistów mozna było zliczyć na palcach dwóch rąk/ Szlak w całości biegnie drogami polnymi
szlak zwiniętych torów w połowie drogi do Rowów © teich

jedynie ostatnie 4 km od Objazdy do Rowów biegną płytami betonowymi ale za to z dalekim widokiem na Rowokół.
po prawj szare wzniesienie Rowokołu. © teich

Powrót częściowo asfaltem a od Wytowna powtórnie szlakiem R10. I teraz napotkaliśmy zatrzęsienie rowerzystów w grupach po 2m 4m 10 a zdarzyła się i wycieczka niemieckich emerytów , których było ponad 40 , którzy wszyscy udawali się na wschód do Rowów, zresztą słusznie bo mieli wiaterek w plecy.
  • DST 43.00km
  • Teren 28.00km
  • Czas 03:12
  • VAVG 13.44km/h
  • Sprzęt Grand
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl