Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2019
Dystans całkowity: | 185.00 km (w terenie 4.00 km; 2.16%) |
Czas w ruchu: | 10:41 |
Średnia prędkość: | 17.32 km/h |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 16.82 km i 0h 58m |
Więcej statystyk |
Sobota, 28 września 2019
spacer z psami
- DST 6.00km
- Teren 2.00km
- Czas 00:48
- VAVG 7.50km/h
- Sprzęt wolna ukraina
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 września 2019
veturilo
- DST 4.00km
- Czas 00:20
- VAVG 12.00km/h
- Sprzęt wolna ukraina
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 września 2019
veturilo
- DST 4.00km
- Czas 00:19
- VAVG 12.63km/h
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 września 2019
veturilo
- DST 4.00km
- Czas 00:18
- VAVG 13.33km/h
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 września 2019
Poranne veturilowanie
Poranny podjazd w kierunku pracy. O ile kiedyś stojak na rogu Alei Wilanowskiej i Alei Niepodległości przeważnie świecił pustkami to ostatnio nie narzekam na wybór rowerów, bywa ,że wszystkie stojaki mają wpięte rowery. Oczywiście dyżurna tutka foliowa na siodełko by nie zawilgły spodnie i jazda w dół na Sadybę. Ciekawostką jest ,że nie spotkałem po drodze ani jednego hulajnoga/hulajnogawki, a ostatnio cierpiałem na ich nadmiar wszędzie.
Owoce jesieni © teich
To chyba winobluszcz przerasta sumaka.
Owoce jesieni © teich
To chyba winobluszcz przerasta sumaka.
- DST 4.00km
- Czas 00:16
- VAVG 15.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 września 2019
dopracowo i mały objazd Mokotowa
Tak się złożyło ,że po pracy miałem wracać samochodem z rowerem w bagażniku, ale zanim dostałem rower zrobiłem jeszcze małą rundkę po Mokotowie. W okolicach kina Iluzjon spotkałem pana Jerzego Połomskiego, ale nie życzył sobie rozmawiać, Rozumiem , kein Problem, ale gość mimo swoich chyba ponad 80 lat wygląda jak na okładce płyty winylowej mojej mamy. A płyta chyba z końca lat 70 tych ubiegłego wieku.
Trasa Łazienkowska - przedwieczorny korek w strone Pragi. © teich
Przy okazji czas i padająca komórka pozwoliły zarejestrować dwie dalsze tablice Karola Tchorka
Trasa Łazienkowska - przedwieczorny korek w strone Pragi. © teich
Przy okazji czas i padająca komórka pozwoliły zarejestrować dwie dalsze tablice Karola Tchorka
- DST 48.00km
- Teren 2.00km
- Czas 02:28
- VAVG 19.46km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 września 2019
Veturilem po Piasecznie
Po kilku wcześniejszych wizytach w poszukiwaniu zimnych ogni , doszedłem do wniosku ,że nie ma co chodzić pieszo, lepiej wsiąść na rower i objechać wszystkie papierniki, zabawkowe i sklepy z fantami na imprezy i urodziny. Za dużo sklepów nie odwiedziłem, bo zaczęli zamykać- minęła 18. Udało mi się kupić jedynie długie na grubym drucie , też szukam jeszcze tych na cieńszym.
- DST 3.00km
- Czas 00:15
- VAVG 12.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 września 2019
Bitwa pod Mokrą
Od wielu lat pragnąłem odwiedzić tę niewielką wioskę na północnych krańcach województwa śląskiego, która stała się areną heroicznych bojów w pierwszych godzinach kampanii wrześniowej. Przed wojną była to miejscowość leżąca w pasie przygranicznym, dziś bliżej stąd do geograficznego środka Polski niż do granicy z Niemcami. liczyłem na to ,że kilka dni po okrągłych obchodach tej jakże smutnej rocznicy wybuchu wojny wiele z miejsc będzie udekorowanych kwiatami i wieńcami co łatwiej wpadnie w oko z perspektywy roweru. Przy czym sam wypad do Mokrej ( pod Mokrą ) połączyłem z regularnym objazdem gminy Miedźno, w której znajduje się podzielona na 3 części wymieniona wcześniej wioska. Ze swej strony polecam również obejrzenie wnętrza kościoła w Miedźnie, którego rewitalizacji plastycznej przewodniczył profesor Jerzy Nowosielski.
Kilka fotek z tego objazdu:
Gimnna witajka © teich
Śląskie polne drogi © teich
Jedna z dzikszych zatoczek na zalewie Okszy © teich
Ostrowy nad Okszą- kościół pw św. Andrzeja Boboli, ale parafi jest Stygmatów św. Franciszka z Asyżu © teich
Drogowy pas lotniskowy pomiędzy Ostrowami i Łobodnem. © teich
Miedźno- niezwykle barwne wnętrze kościoła pw. św. Katarzyny © teich
Wiadukt kolejowy lini Śląsk -Porty, o ten przejazd pod trwały zacięte walki. © teich
Pomnik w miejscowości Mokra II - ku pamięci bohaterom bitwy pod Mokrą © teich
Pola stanowiące arenę bitwy pod Mokrą © teich
i symboliczny mural wydarzeń sprzed 80 lat © teich
Kilka fotek z tego objazdu:
Gimnna witajka © teich
Śląskie polne drogi © teich
Jedna z dzikszych zatoczek na zalewie Okszy © teich
Ostrowy nad Okszą- kościół pw św. Andrzeja Boboli, ale parafi jest Stygmatów św. Franciszka z Asyżu © teich
Drogowy pas lotniskowy pomiędzy Ostrowami i Łobodnem. © teich
Miedźno- niezwykle barwne wnętrze kościoła pw. św. Katarzyny © teich
Wiadukt kolejowy lini Śląsk -Porty, o ten przejazd pod trwały zacięte walki. © teich
Pomnik w miejscowości Mokra II - ku pamięci bohaterom bitwy pod Mokrą © teich
Pola stanowiące arenę bitwy pod Mokrą © teich
i symboliczny mural wydarzeń sprzed 80 lat © teich
- DST 36.00km
- Czas 02:10
- VAVG 16.62km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 września 2019
Spacer rowerowy po Nikiszowcu
Będąc służbowo w Katowicach w jednej z firm na Lwowskiej chciałem kupić pocztówkę i w nawigację wstukałem by doprowadziła mnie do najbliższej poczty. jakże pozytywnie zaskoczony byłem , gdy najbliższa była właśnie na placu w centrum kultowego Nikiszowca, znanego dotąd jedynie z filmowych przebitek gdy orkiestra górnicza w Barbórkę paraduje przez ciasne ulice między ceglanymi familokami. Dzięki stacji katowickiego odpowiednika Veturilo mogłem pożyczyć rower i zrobić krótki objazd tego ciekawego osiedla. Przy okazji rozwiała się wątpliwość czy na Nikiszowcu jest zieleń. Jest. Jest jej pełno na wewnętrznych dziedzińcach i podwórkach. Bardzo klimatyczne miejsce- bardziej spodobało mi się niż warszawska starówka. Przy okazji tym krótkim wyjazdem otworzyłem zdobywanie gmin w województwie śląskim - pierwsza z nich to miasto na prawach powiatu- Katowice.
Stacja rowerów miejskich w Katowicach- operator ten sam co w Warszawie. © teich
Nikiszowiec © teich
Najsławniejsza ulica Nikiszowca © teich
Tą wąską ulica przejeżdżają autobusy miejskie- Nikiszowiec żyje © teich
Zieleń tez jest w Nikiszowcu- na wewnętrznych dziedzińcach © teich
Nikiszowiec- ceglane familoki, czerono malowane wnęki okien © teich
Kościół pw. św. Anny w Nikiszowcu © teich
Stacja rowerów miejskich w Katowicach- operator ten sam co w Warszawie. © teich
Nikiszowiec © teich
Najsławniejsza ulica Nikiszowca © teich
Tą wąską ulica przejeżdżają autobusy miejskie- Nikiszowiec żyje © teich
Zieleń tez jest w Nikiszowcu- na wewnętrznych dziedzińcach © teich
Nikiszowiec- ceglane familoki, czerono malowane wnęki okien © teich
Kościół pw. św. Anny w Nikiszowcu © teich
- DST 3.00km
- Czas 00:14
- VAVG 12.86km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 września 2019
Veturilowanie
Dziś na poważnie zaczęła się szkoła. Uczniowie wyszli gremialnie na ulice snując się ze smartfonami w ręku. Nie patrzą na nic poza ekranem, ani na otoczenie, ani co pod nogami, ani kto obok. Tylko tak lezą ( takie najbardziej ślamazarne i niezdarne kroczenie przed siebie) jak jakieś upiorne zombie z twarzami podświetlanymi bladym blaskiem bijącym od ekranów.
Kapliczka w resztkach ceglanego ogrodzenia na rogu Św. Bonifacego i Powsińskiej © teich
Po trakcie dnia i zrobiło się całkiem przyjemnie, choć ciepło odpłynęło znad Mazowsza.
Wrześniowy pływak z Jeziorka Czerniakowskiego © teich
Wrześniowa zasiadka nad Jeziorkiem Czerniakowskim © teich
Kapliczka w resztkach ceglanego ogrodzenia na rogu Św. Bonifacego i Powsińskiej © teich
Po trakcie dnia i zrobiło się całkiem przyjemnie, choć ciepło odpłynęło znad Mazowsza.
Wrześniowy pływak z Jeziorka Czerniakowskiego © teich
Wrześniowa zasiadka nad Jeziorkiem Czerniakowskim © teich
- DST 8.00km
- Czas 00:37
- VAVG 12.97km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze