Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2017

Dystans całkowity:952.00 km (w terenie 43.00 km; 4.52%)
Czas w ruchu:47:28
Średnia prędkość:20.06 km/h
Suma podjazdów:461 m
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:50.11 km i 2h 29m
Więcej statystyk
Czwartek, 31 sierpnia 2017

Częściowo sladem Katany, częściowo śladem Yurka

Standardowa trasa do i z pracy uległa koniecznej modyfikacji. Pilnie musiałem podjechać w okolice ciepłowni na Połczyńskiej. Droga z Siekierek prowadziła przez Czerniakowską, Gagarina, Batorego, Rastafińskich , Banacha, Bitwy Warszawskiej, Prymasa , Kasprzaka i Wolską. Praktycznie przez połowę lewobrzeżnej Warszawy. I będąc na wolskim odcinku mojego szlaku przypomniała mi się statystyka zamieszczona w jednym z ostatnich maili przez Yurka - to co się działo na ścieżce wzdłuż Prymasa i Kasprzaka ukazało jak ważne dla rowerzystów są te arterie i jak wielu korzysta z roweru. Tłok na wąskich odcinkach dróg rowerowych i chodnika wzdłuż Wolskiej / Połczyńskiej. Może miasto zamiast budować nie zbyt potrzebną ścieżkę wzdłuż Puławskiej  powinno wykonać najpierw jednorodną ścieżkę na osi WZ od Prymasa na zachód. Rowerzystów tam wielu, a chodnik jeszcze z płyty betonowej 40ki. Wzdłuż Puławskiej dobrze się jedzie na krawędzi jezdni , ta inwestycja może poczekać.
Powrót przez  Włochy, Okęcie, Raszyn- czyli śladem Katany, a potem skręt na Falenty i przez wioski południowe do domu- czyli częściowo śladem Yurka.
Szybko zachodzące słońce przypomniało mi by uzupełnić rower o oświetlenie, bo same odblaski to trochę mało .A wieczór był wyjątkowo ciepły, aż miło się było rozpędzać  gnając w stronę domu.
Węzeł Łopuszańska / Aleje Jerozolimskie
Węzeł Łopuszańska / Aleje Jerozolimskie © teich
Stacja Warszawa Raków- tu popełniłem błąd zamiast pojechać Krakowiaków do Krakowskiej pojechałem dalej Łopuszańską
Stacja Warszawa Raków- tu popełniłem błąd zamiast pojechać Krakowiaków do Krakowskiej pojechałem dalej Łopuszańską © teich
Bombardier CRJ 100 lub 200 podchodzi do lądowania
Bombardier CRJ 100 lub 200 podchodzi do lądowania © teich
I za chwilę dotknie kołami pasa
I za chwilę dotknie kołami pasa © teich
  • DST 83.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 25.15km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 sierpnia 2017

do i odpracowo - murale filmowe cd

Tym razem poranek był naprawdę chłodny. Wyjrzałem przez okno kilka minut po 6 i nie było mgły - myślałem ,że to zwiastun temperatury powyżej 10 st C, a termometr pokazał raptem 5. Powrót komfortowy na pewno było ze 25 stopni.
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Jalk to się robi " - Maklakiewicz , Himmilsbach © teich
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Jalk to się robi " - Maklakiewicz , Himmilsbach © teich
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Trzeba zabić tę miłość" - Himmilsbach © teich
By l oczywiście jeszcze mural ze sceną filmu "Rejs" ( nie wiedzieć czemu uważanego za kultowy) ale zdjęcie okazało się nie ostre. Może innym razem
  • DST 63.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 21.36km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 sierpnia 2017

do i odpracowo - filmowe murale

Rano chłodno,  ale po południu słoneczko jeszcze potrafi podgrzać  powietrze., co sprzyja radości z pedałowania.
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Niebieskie jak Morze Czarne " - Maklakiewicz   © teich
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Dancing w kwaterze Hitlera " - Maklakiewicz © teich
Mural ze sceną  filmu
Mural ze sceną filmu "Cała naprzód" - Maklakiewicz , Cybulski, Litwin ( ten od psa Cywila) © teich
  • DST 63.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 20.88km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 sierpnia 2017

Las Kabacki wte i wewte i jeszcze w poprzek

Mieliśmy pojechać na omegę do Zegrza , jednak zbyt długi niedzielny sen i przeciągające się śniadanie spowodowało dynamiczną zmianę planów. Wybór padł na rowerowanie - warianty były dwa- brzegiem Wisły do Wilanowa oraz penetracja Lasu Kabackiego. Wariant pierwszy upadł  ze względu na wzmagający się wiatr. Na planie pozostał  rezerwat Las Kabacki.
Las Kabacki wte i wewte i jeszcze w poprzek i w poprzek odwrotnie zjechany został rodzinnie. Okazało się, że ścieżki tam doskonałe do przemierzania na rowerze a tłok na niektórych odcinkach taki ,że nie można było jechać obok siebie, bo spacerowicze, bo inni rowerzyści z naprzeciwka, bo dzieci i niejednokrotnie ściganci. Jak w tym wszystkim mają się pomieścić jeszcze sarny i dziki?
Krzyż na końcu Nowoursynowskiej przed wjazdem w kompelk leśny
Krzyż na końcu Nowoursynowskiej przed wjazdem w kompelk leśny © teich
Roewrzyści i rowerzystki w dużej ilości,  nie miałem świadomości ,że krążenie po Lesie Kabackim jest tak bardzo popularne
Roewrzyści i rowerzystki w dużej ilości, nie miałem świadomości ,że krążenie po Lesie Kabackim jest tak bardzo popularne © teich
Dąb kabacki
Dąb kabacki © teich
Krzyż i kamień na miejscu upadku Iła 76 Kościuszko
Krzyż i kamień na miejscu upadku Iła 76 Kościuszko © teich
Bardzo wdzięczne bagienko i do tego bez komarów
Bardzo wdzięczne bagienko i do tego bez komarów © teich
Tablica upamiętniająca miejsce straceń Polaków w Lesie Kabackim
Tablica upamiętniająca miejsce straceń Polaków w Lesie Kabackim © teich
Wysforowałem się na prowadzenie przed wszystkimi rowerzystami, spacerowiczami i  biegaczami i oto panorama lasu bez ludzi
Wysforowałem się na prowadzenie przed wszystkimi rowerzystami, spacerowiczami i biegaczami i oto panorama lasu bez ludzi © teich
Zając w słonecznikach, ale tuż przy zagonie kapusty, pomimo to jakiś taki chudy
Zając w słonecznikach, ale tuż przy zagonie kapusty, pomimo to jakiś taki chudy © teich
A na polanie powsińskiej jakiś jubel, z muzyką słyszalną na 100 metrów, po drodze mijała nas straż miejska czyżby miała kogoś uciszyć?
Krótka konstatacja:
- Las Kabacki wydaje się z perspektywy Puławskiej większy niż jest naprawdę, pokonanie go w osi północ-południe to koło kwadransa,
- ścieżki leśne są gładkie, mało jest błota a piachu prawie wcale, korzenie mało dokuczliwe i wyłącznie w południowym skraju lasu w okolicach ścieżki biegnącej przy Jagielskiej
- zaskakująca mnie ilość korzystających z tego lasu, to w zasadzie już jest park a nie rezerwat, oczywiście im dalej na południe tym frekwencja spada, ale pojawiają się ściganci na ich terenowych rowerach z kołami o szerokości 2,5 cala
- polana w Powsinie to zupełny folklor, ciekawy teren badań dla socjologów - co robi na łonie przyrody Polka z Polakiem i Polaczkami w czasie wolnym
  • DST 24.00km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 11.43km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 sierpnia 2017

dio i odpracowo

Piątkowy powrót po raz kolejny wałem i podwalem Wisły.Ta trasa ma tak wielki urok, do tego 2017 jest ogłoszony ( nie wiem przez kogo) rokiem Wisły. A przy budowie zachodniego przyczółka mostu S8 udało mi się spotkać transport węgla do EC Siekierki. Remont torów łącznicy w Jeziornie i Mirkowie  został zatem zakończony.
Skład węgla ciągnięty przez tamarę z daleka dawał sygnały dźwiękowe
Skład węgla ciągnięty przez tamarę z daleka dawał sygnały dźwiękowe © teich
Coraz bliżej i coraz wolniej
Coraz bliżej i coraz wolniej © teich
A tych wagonów jest ze czterdzieści ale we wszystkich węgiel
A tych wagonów jest ze czterdzieści ale we wszystkich węgiel © teich
Moje ulubione widoki Wisła i wyspy zawadowskie
Moje ulubione widoki Wisła i wyspy zawadowskie © teich
Rezerwat Wyspy Zawadowskie jest częściowo  zagrodzony czego nie widac na zdjęciu ale i w terenie jest to mało widoczne , można się oszukać przy próbie penetracji
Rezerwat Wyspy Zawadowskie jest częściowo zagrodzony czego nie widac na zdjęciu ale i w terenie jest to mało widoczne , można się oszukać przy próbie penetracji © teich
  • DST 74.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 24.53km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 sierpnia 2017

veturilowo

Niby nie padało, ale nie miałem jakoś motywacji by jechać z domu rowerem do pracy.  Po Warszawie rano zamiast taborem ZTM wybrałem veturilo, z powrotem nie miałem odwagi jechać rowerem. Wygląd nieba był straszny, groziła wyjątkową ulewą. Na Siekierkach skończyło się tylko lekkim deszczem.
Ta olbrzymia chm,ura burzowa powstrzymała mnie przed powrotną jazdą  veturillem na Aleję Lotników
Ta olbrzymia chm,ura burzowa powstrzymała mnie przed powrotną jazdą veturillem na Aleję Lotników © teich
  • DST 4.00km
  • Czas 00:18
  • VAVG 13.33km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 sierpnia 2017

Veturilo-dopracowo

Choć nie spodziewałem się nadmiernych opadów wybrałem się również PKSem do pracy i dobrze, bo po południu padało i niestety było chłodnawo. Więc i veturilo tylko w jedną stronę,
Poranek na Sadybie  -  prawie jesienne klimaty nad Jeziorkiem Czerniakowskim
Poranek na Sadybie - prawie jesienne klimaty nad Jeziorkiem Czerniakowskim © teich
  • DST 4.00km
  • Czas 00:17
  • VAVG 14.12km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 sierpnia 2017

do i odpracowo

Piątkowy powrót z zawitaniem na plażę w Wilanowie z dojazdem przez Vogla i Zaściankową.
Wisła Wilanowska
Wisła Wilanowska © teich
Rowerzyści kontra budowlańcy - ta zawalidroga niszczona jest po raz kolejny
Rowerzyści kontra budowlańcy - ta zawalidroga niszczona jest po raz kolejny © teich
Rowerzyści konta budowlańcy - tu nowe wyzwanie, drzewa przycięte i rzucone  na ścieżkę wałową
Rowerzyści konta budowlańcy - tu nowe wyzwanie, drzewa przycięte i rzucone na ścieżkę wałową © teich
  • DST 70.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 21.65km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 sierpnia 2017

Do i odpracowo

To dziś pocisnąłem, szczególnie wracając do domu. Na dłuższej trasie ( 32 km) wykręciłem 1h8'
  • DST 62.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 25.14km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 sierpnia 2017

do i odpracowo

Wzmaga się ruch na Puławskiej, ludzie wracają z urlopów , samochodów przybywa na jezdniach, a na jezdniach przybywa asfaltów - właśnie trwa asfaltowanie ulicy Zawodzie, już nie będzie płyt monowskich tylko gładziusieńki asfalt.
Warszawa, ulica Królewicza Jakuba- jedna z nowoczesnych rezydencji może dyplomatyczna bo sporo tu ambasad różnych egzotycznych krajów
Warszawa, ulica Królewicza Jakuba- jedna z nowoczesnych rezydencji może dyplomatyczna bo sporo tu ambasad różnych egzotycznych krajów © teich 
  • DST 62.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 20.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl