Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2023
Dystans całkowity: | 763.40 km (w terenie 15.00 km; 1.96%) |
Czas w ruchu: | 37:54 |
Średnia prędkość: | 19.72 km/h |
Suma kalorii: | 24646 kcal |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 40.18 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
Piątek, 29 września 2023
Do i odpracowo
Wczoraj wracając do domu zauważyłem, że lampka przednia, z którą jeżdżę na kierowniku niestety ale zupełnie nie świeci. Nic, ani delikatnego światełka ani podświetlania diodek kontrolnych rozładowania. Trochę mnie to zmartwiło, bo do tej pory pracowała bez zarzutu, a teraz trup.
Podpiąłem kontrolnie do ładowarki, ale również bez efektu. Dopiero po kwadransie zaczęła świecić dioda informująca o rozładowaniu. To już było coś, wybrana droga mogła prowadzić do sukcesu. Zostawiłem na noc by się ładowała. I rano Bingo! Wszystko jak za najlepszych czasów, zatem pogłoski o śmierci lampki okazały się być przesadzone.
A przydała się. Wschód słońca zastał mnie pod Piasecznem, choć tarczę słońca na nieboskłonie zobaczyłem dopiero na Puławskiej w Powsinie.
Wstaje świt na jednej z uliczek Zalesia Dolnego © teich
Powrót w miłym ciepłym krańcowym dniu września
Podpiąłem kontrolnie do ładowarki, ale również bez efektu. Dopiero po kwadransie zaczęła świecić dioda informująca o rozładowaniu. To już było coś, wybrana droga mogła prowadzić do sukcesu. Zostawiłem na noc by się ładowała. I rano Bingo! Wszystko jak za najlepszych czasów, zatem pogłoski o śmierci lampki okazały się być przesadzone.
A przydała się. Wschód słońca zastał mnie pod Piasecznem, choć tarczę słońca na nieboskłonie zobaczyłem dopiero na Puławskiej w Powsinie.
Wstaje świt na jednej z uliczek Zalesia Dolnego © teich
Powrót w miłym ciepłym krańcowym dniu września
- DST 69.50km
- Teren 3.00km
- Czas 03:20
- VAVG 20.85km/h
- Kalorie 2556kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 września 2023
Trochę do i odpracowo
Wczorajszy powrót do domu uświadomił mi, że rzeczą pierwszej troski zaczęło być oświetlenie. O ile z lampką tylną nie było problemu to zawiodła mnie przednia lampa. Na szczęście szarówka zaczęła się gdy byłem już w sklepie w okolicach domu, za to mrok następował szybkimi krokami. Niemal bezchmurne niebo zdobił wczoraj księżyc w pierwszej jesiennej pełni.
Pierwsza jesienne pełnia księżyca © teich
Pierwsza jesienne pełnia księżyca © teich
- DST 40.30km
- Czas 02:36
- VAVG 15.50km/h
- Kalorie 1447kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 września 2023
Kategoria znasz li ten kraj
Radomyśl Wielki i okolice
Taki mały wypad popracowy po terenach, które były dostarczycielem siły roboczej Centralnego Okręgu Przemysłowego.. Sam Radomyśl chyba najbardziej był związany z mieleckim przemysłem lotniczym. By to podkreślić w centralnym miejscu wsi umieszczony jest na postumencie samolot PZL M2. Poza tym jeszcze wpadły gminy Czarna, Lisia Góra, Radgoszcz.
W sumie nie ma co pisać tereny rolnicze czyli poorane pola, gdzieniegdzie jeszcze nie zebrana kukurydza, gdzieniegdzie zbierane mechanicznie kartofle, trochę lasów w okolicach Radgoszczy i wykręcone trochę ponad 50 km.
Stara Jarząbka kościół pw. świętych Piotra i Pawła © teich
Pola, łąki, ugory © teich
Zmieniam województwo z Podkarpackiego na Małopolskie © teich
Nowa Jarząbka -kościół pw. Matki Bożej z Guadalupe © teich
Drewniany kościół św. Kazimierza w Radgoszczy © teich
W sumie nie ma co pisać tereny rolnicze czyli poorane pola, gdzieniegdzie jeszcze nie zebrana kukurydza, gdzieniegdzie zbierane mechanicznie kartofle, trochę lasów w okolicach Radgoszczy i wykręcone trochę ponad 50 km.
Stara Jarząbka kościół pw. świętych Piotra i Pawła © teich
Pola, łąki, ugory © teich
Zmieniam województwo z Podkarpackiego na Małopolskie © teich
Nowa Jarząbka -kościół pw. Matki Bożej z Guadalupe © teich
Drewniany kościół św. Kazimierza w Radgoszczy © teich
- DST 51.40km
- Czas 02:24
- VAVG 21.42km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1686kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 września 2023
Na spotkanie gwiazd
Ciemnym wieczorem wybrałem się poza wieś, poza zakres świateł by z pomocą aplikacji Heavens Above porozpoznawać trochę gwiazdy na niebie, a przede wszystkim utwierdzić się w przekonaniu ,że to co określam Jowiszem faktycznie nim jest. No i sobie trochę pooglądałem, z pewną trudnością ,gdyż konstelacje i gwiazdozbiory w tym programie są określone potocznymi nazwami.... łacińskimi.
Na szczęście niektóre nazwy po polsku i po łacinie są tożsame ,że o Andromedzie wspomne. Przy okazji włączona miałem funkcję podświetlania przelatujących satelitów. To jest coś zaskakującego jakie ilości tego krążą ponad naszą głową.
Tejże nocy obserwowane było w Polsce nietuzinkowe zjawisko w postaci zorzy polarnej, niestety ja niczego takiego nie doświadczyłem.
Jasny punkt powyżej - Jowisz, a ten poniżej samolot podchodzący do lądowania © teich
Jowisz jest, zorzy nie ma © teich
Wenus na porannym niebie © teich
Na szczęście niektóre nazwy po polsku i po łacinie są tożsame ,że o Andromedzie wspomne. Przy okazji włączona miałem funkcję podświetlania przelatujących satelitów. To jest coś zaskakującego jakie ilości tego krążą ponad naszą głową.
Tejże nocy obserwowane było w Polsce nietuzinkowe zjawisko w postaci zorzy polarnej, niestety ja niczego takiego nie doświadczyłem.
Jasny punkt powyżej - Jowisz, a ten poniżej samolot podchodzący do lądowania © teich
Jowisz jest, zorzy nie ma © teich
Wenus na porannym niebie © teich
- DST 6.00km
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 września 2023
Wrześniowa Masa krytyczna
Gdzieś wpadło mi w oczy, że to ostatnia masa krytyczna , że formuła się wyczerpała, że nowi urzędnicy pracują coraz efektywniej dla potrzeb warszawskich cyklistów. Skoro ostatnia to postanowiłem być, między innymi by przedefilować wzdłuż Marszałkowskiej , Alei Jerozolimskich czy mostu Poniatowskiego. Co ciekawe był bardzo ciepły wieczór, pomimo,że masa zakończyła się o 21.45 to termometr pokazywał 24 st C.
Sama masa niestety okres świetności ma za sobą. Wszystkich było ok 200 osób , ale chociaż przejazd był dynamiczny.
Spotkanie przed masą © teich
Spotkanie przed masą © teich
Masa rusza © teich
Sama masa niestety okres świetności ma za sobą. Wszystkich było ok 200 osób , ale chociaż przejazd był dynamiczny.
Spotkanie przed masą © teich
Spotkanie przed masą © teich
Masa rusza © teich
- DST 20.00km
- Czas 01:45
- VAVG 5:15min/km
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Basso
Piątek, 22 września 2023
Dopracowo
Późno wyjechałem z domu i późno jechałem przez Wilanów. Tak późno, że z głównym potokiem dzieciaków do szkół. Pocieszające, jak wielu rodziców pozwala swym pociechom dojeżdżać do szkoły rowerem, deską, czy hulajnogą. Może z czasem fenomeny typu "kiss &ride" znikną z terenów przed szkołami?
Poranek nad Jeziorkiem Czerniakowskim © teich
Poranek nad Jeziorkiem Czerniakowskim © teich
- DST 31.60km
- Czas 01:33
- VAVG 20.39km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 1177kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 września 2023
Do i odpracowo
Wczoraj z rana zmarzły mi ręce, więc dziś już wychodząc z domu miałem przygotowane bezpalcówki. Ale chyba nie były potrzebne. Przy okazji wczorajszej obserwacji nocnego nieba utwierdziłem się w przekonaniu ,że obserwowanym obiektem była jakaś planeta. Dziś rano gdy zgasły już gwiazdy na niebie podczas brzasku widoczny był dalej jasnoświecący punkt- znaczy na 100% planeta. I chyba jednak Jowisz, bo wg Polskiego Astroblogera to gdzieś około 5 rano jest najlepiej i najjaśniej widoczna ta planeta.
- DST 61.70km
- Czas 03:01
- VAVG 20.45km/h
- Kalorie 2253kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2023
Wieczorna psyjażdżka z głową w niebie
Wyjechałem grubo po 21 z psami na późnowieczorny spacer. Psy przeszczęśliwe a mi w oczy cały czas rzucała się jakaś jasno świecąca planeta na wschodnim niebie. Po powrocie zasięgnąłem języka w guglach i wszystko na to wskazuje ,że tym jasnoświecącym dużym punktem na niebie jest największa planeta układu słonecznego- Jowisz. Co ciekawe również na niebie zachodnim świeciło coś co nie było gwiazdą , z odczytanych informacji prawdopodobnie tym jasnym punktem jest Saturn. Niestety , nawet przy maksymalnym zumie aparatu nie są widoczne pierścienie. Lub nie jest to Saturn.
- DST 4.00km
- Sprzęt Sklepownik
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2023
trochę do i odpracowo
Już co najmniej od trzech tygodni zabierałem się do wymiany wkładek hamulcowych w przednim hamulcu mojej szosówki. Stare zużyły się maksymalnie i właśnie wczoraj przez przypadek odnalazły się zapasowe wkładki, kupione na zaś a w konsekwencji zapodziane gdzieś w czeluściach garażu. Ale znalazły się i po 10 minutach były już na swoim miejscu.
Dość powiedzieć ,że to trzecie hamulce na przód od czasu kupienia szosówki ( czyli jakieś 31 tyś km temu), za to na tyle ciągle te same od nowości - sporadycznie korzystam z tylnego hamulca.
Po lewej nowa wkładka hamulca po prawej zużyta. © teich
Dość powiedzieć ,że to trzecie hamulce na przód od czasu kupienia szosówki ( czyli jakieś 31 tyś km temu), za to na tyle ciągle te same od nowości - sporadycznie korzystam z tylnego hamulca.
Po lewej nowa wkładka hamulca po prawej zużyta. © teich
- DST 39.10km
- Czas 01:54
- VAVG 20.58km/h
- Kalorie 1319kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 września 2023
Do i odpracowo
Oj jakoś tak wczoraj zapachniało mi jesienią, gdy wyszedłem z pracy i zobaczyłem kłębowisko chmur, na szczęście poza krótkim incydentem z deszczykiem na Wilanowie i powtórką w Lesie Kabackim nic nie psuło radości jazdy rowerem.
Przystanek Głosków © teich
Przystanek Głosków © teich
- DST 63.40km
- Teren 7.00km
- Czas 03:27
- VAVG 18.38km/h
- Kalorie 1238kcal
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze