Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2021

Dystans całkowity:467.74 km (w terenie 2.00 km; 0.43%)
Czas w ruchu:19:57
Średnia prędkość:21.79 km/h
Maksymalna prędkość:40.90 km/h
Suma podjazdów:345 m
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:46.77 km i 2h 29m
Więcej statystyk
Środa, 25 sierpnia 2021

Wykorzystując okienko pogodowe

Do i z pracy  korzystając z chwilowej poprawy pogody, w sensie ,że nie pada, bo temperatura rano na poziomie +5 st to nie poprawa tylko pogorszenie letniej aury.
Bagna konstancińskie zupełnie pozbawione ptaków, gdzież one się podziały?
Pustki na bagnach. Gdzie podziała się awifauna?
Pustki na bagnach. Gdzie podziała się awifauna? © teich
Gwar ptasi zamilkł, przebił się hałas samochodów
Gwar ptasi zamilkł, przebił się hałas samochodów © teich
  • DST 63.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 sierpnia 2021

dopracowo i średnioodpracowo

W kuferku zamiast książek duża torba zakrętek, które już rano zdeponowałem w serduchu pod sklepem Ivexu na Puławskiej.
  • DST 45.25km
  • Czas 02:07
  • VAVG 21.38km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 sierpnia 2021

trochę do i odpracowo znów przez Konstancin

Po wczoraj zostawionych książkach nie było śladu gdy dokładałem kolejną porcję. Po drodze zabawiałem się rozpoznawaniem drzew. Nie jest najgorzej, ale wiele jeszcze przede mną szczególnie gdy chodzi o krzaczory.
  • DST 37.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 sierpnia 2021

trochę do i odpracowo przez Konstancin

Powrót przez konstanciński park by zdeponować pierwsze książki w publicznej wypożyczajce. Nie odszedłem na więcej niż 10 kroków , gdy zauważyłem ,że jedna z pań relaksujących się na ławce podeszła i z zainteresowaniem przeglądała to czym zapełniłem półkę. Nie czekałem na finał, jeśli była zainteresowana niech jej służy. Po to właśnie tam odstawiam, by nie trafiły na makulaturę  ale zajęły jeszcze czyjeś oczy.
  • DST 37.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 sierpnia 2021

do i odpracowo przez Konstancin

Straszą pogorszeniem pogody i nawet przy wyjeździe rano  parę kropel z nieba zaakcentowało zapowiadane opady, ale na szczęście poza kilkoma kroplami na początku i kilkunastoma kroplami na Ursynowie droga do była miła, sucha i niespotykanie luźna na ulicach. Remont ulicy Dworcowej w Piasecznie, który miał zgodnie z terminem zostać zamknięty 13 sierpnia trwa w najlepsze i chyba jeszcze co najmniej dwa tygodnie pozostanie zamknięta ta jedna z ważniejszych ulic Piaseczna.
Powrót przez Konstancin. Mam kilkanaście książek, które raz przeczytane zajmują tylko miejsce więc szukałem szafki , gdzie mógłbym je zdeponować a inni mogli stamtąd brać do czytania w parku. Znalazłem  nieco za wejściem do tężni, przypominała londyńską budkę telefoniczną. A potem wyścig by zdążyć przed burzą. Dziękować Bogu zdążyłem, otwierałem drzwi z klucza , gdy spadły pierwsze gęste krople
  • DST 64.91km
  • Czas 02:48
  • VAVG 23.18km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 sierpnia 2021

do i odpracowo

Dziś zapisy parametrów według parametrów netto podanych przez  licznik w komórce. Z ciekawostek spalone 271 g tłuszczu do czego zużyłem 383,4 l tlenu
  • DST 61.58km
  • Czas 02:44
  • VAVG 22.53km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 345m
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 12 sierpnia 2021

do i odpracowo

Jadąc do pracy podjechałem do skrzyżowania na światłach w Mysiadle  jako drugi. Pierwsza była jakaś niewiasta na rowerze typu trekkingowego a może atb. Faktem, że ja stanąłem pod światłami z samochodami w lewoskręcie a ona poszła do przejścia dla pieszych, gdzie jak się okazało o ok 30 sekund wcześniej zaczyna się cykl do przejścia przez skrzyżowanie. I ze wstydem muszę przyznać, że nie byłem jej w stanie dogonić aż do Płaskowickiej. Lepiej niż ja trafiała również na zielone,   co jeszcze powiększało dystans. Wniosek.  Skrzyżowanie z lewoskrętem w Mysiadle pokonywać trzeba po przejściu dla pieszych.
  • DST 61.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 22.45km/h
  • VMAX 32.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Do i odpracowo

Koniec urlopowania, pora na czas pedałowania. Po pracy próbowałem znaleźć jakąś siłownie pod chmurką. Ta w parku zdrojowym w Konstancinie to chyba dla anemików, inna obok starostwa w Piasecznie rozebrana, trwa jakiś remont. Innych nie znalazłem. A szkoda.
  • DST 65.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 22.81km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Łódzkie obiekty z Kanonu Polski

Niedzielne przejażdżka z Bolimowa przez Nieborów do Arkadii i z powrotem. Pałac po Radziwiłłach w Nieborowie, absolutny top jeśli chodzi o polskie zabytki, ogrody przypałacowe również bardzo ciekawe, jedyny zgrzyt ,że bilet łączony na Nieborów i Arkadię nie obejmuje zwiedzania samego pałacu. Jedyne do czego bym się przypiął to nie ma nigdzie informacji jak to się stało, że tak reprezentacyjny pałac jak i jego wyposażenie przetrwały dwie pożogi wojenne, które z wielką zaciętością toczyły się w najbliższych okolicach. Ja wiem bo się dopytałem jednej z pań, które nadzorują sale. Z wielką radością , a może z nudów, przedstawiła nam dzieje hohenzolernowskiej gałęzi rodziny Radziwiłów i jaki to miało wpływ ,że obiekt przetrwał Prusaków, Niemców, komuchów. Rozczarowująca jest Arkadia, po zobaczeniu Nieborowa spodziewałem się równie atrakcyjnego i zadbanego miejsca a znalazłem się i owszem w wyjątkowym miejscu, ale jednak z atmosferą wiejskiego parku a nie rezydencjalnego założenia parkowego. Mało ciekawych opisów, braki tłumaczeń spotykanych napisów łacińskich, co więcej zieleń jakby „zapuszczona”. Moje wyobrażenie tego parku było na wyrost. Dla potencjalnych krajoznawców polecam odwrotną kolejność, najpierw Arkadia , dopiero potem Nieborów. Niestety było już zbyt późno na zwiedzenie Bolimowa, ale powrócić tu trzeba, by rozeznać tereny Puszczy Bolimowskiej i miejscowych cmentarzy wojennych.
Nieborów, jedna z pałacowych komnat
Nieborów, jedna z pałacowych komnat © teich
Staw w nieborowskim parku, w kilku miejscach woda po opadach wyszła poza linię brzegu
Staw w nieborowskim parku, w kilku miejscach woda po opadach wyszła poza linię brzegu © teich
Akwedukt  odtworzony w latach 50tych po rozbiórce przez jednego z właścicieli Arkadii jeszcze w okresie przedwojennym
Akwedukt odtworzony w latach 50tych po rozbiórce przez jednego z właścicieli Arkadii jeszcze w okresie przedwojennym © teich
  • DST 27.00km
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt szatyn Romek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 sierpnia 2021

Psyjażdżka

Jakże dawno nie było okazji dać radości psom wybiegania się poza własnym podwórkiem. Po drodze tyle atrakcji, tyle zapachów, obsikanych słupów, końskich śladów, kocich i ptasich tropów, kałuż i zarośli.
  • DST 6.00km
  • Teren 2.00km
  • Sprzęt Sklepownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl