Środa, 25 kwietnia 2018
veturilowo- przyrodniczy ewenement
Że zakwitły kasztanowce specjalnie nie dziwi, ale że zakwitły lilaki lekko licząc 3 tygodnie przed zwykłym dla nich okresem to już mnie zaskoczyło. Po raz pierwszy w moim, już nie krótkim, życiu lilaki zakwitły przed jabłoniami, i w dodatku przed sadzeniem ziemniaków. Cytując klasyka Piotra Bałtroczyka-" są cuda na tej ziemi , o których nie śniło się filozofom, większość z nich zdarza się w Polsce"
Zakwitły kasztanowce tydzień przed maturami- w2017 zakwitły w drugim tygodniu matur. © teich
Zakwitły lilaki tuburgund- jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
Zakwitły lilaki tu biały- jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
Zakwitły lilaki tu fiolrtowy dopeltowy - jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
A kwiat jabłoni dopiero się rozwinie. © teich
Zakwitły kasztanowce tydzień przed maturami- w2017 zakwitły w drugim tygodniu matur. © teich
Zakwitły lilaki tuburgund- jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
Zakwitły lilaki tu biały- jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
Zakwitły lilaki tu fiolrtowy dopeltowy - jak długo żyję pierwszy raz zakwitły przed jabłoniami. © teich
A kwiat jabłoni dopiero się rozwinie. © teich
- DST 4.00km
- Czas 00:19
- VAVG 12.63km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Interesujący ewenement z tak wcześnie kwitnącymi lilakami.
Oby w tym roku w zimnych ogrodników i w zimną Zośkę nie było przymrozków. malarz - 14:59 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Komentuj
Oby w tym roku w zimnych ogrodników i w zimną Zośkę nie było przymrozków. malarz - 14:59 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj