Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Suma w górę: 7314 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 7 kwietnia 2022 Kategoria wwsW

Odpracowo +zaczątki wwsW* - Jeziorko Sielanka

Ciężko przychodzi mi kręcenie pedałami. Walka z nowym rowerem, nowa pozycją, nowym siodełkiem i dokuczliwym wiatrem. Dość powiedzieć, że trasy , które poprzednio zajmowały mi 1h20' do 1h40' teraz zajmują ponad 2h. Może jednak będzie jakiś progres.
W@arszawskie Muzeum na Woli miało ostatnio przygotowaną wystawę o warszawskich rzeczkach i strumykach. Ta wystawa pchnęła mnie ku własnemu projektowi.
*Ten projekt to w skrócie wwsW - czyli wszystkie wody stojące Warszawy , przy czym na razie narzucam sobie ograniczenie do tego co po  lewej stronie Wisły.
Dziś na otwarcie jeziorko Sielanka. Niewielki akwenik silnie zarastający trzciną i moczarami, dodatkowo podlegający wysychaniu. Choć ostatnio słyszałem o projekcie ponownego połączenia wodnego z Jeziorkiem Wilanowskim co miano by wykonać w ramach modnego ostatnio tematu zwiększania retencji. Dostęp do jeziorka jest łatwy zarówno od Augustówki jak i od Łuczniczej, przy czym samego lustra wody prawie się nie uwidzi, za to dla uszu istny koncert ptasi treli. Oby włodarze miasta zdążyli z rewitalizacją tego zbiornika zanim całkowicie zamieni się w błotny mszar.
Jeziorko Sielanka
Jeziorko Sielanka © teich
Jezioro Sielanka - szuwary, szuwary, szuwary
Jezioro Sielanka - szuwary, szuwary, szuwary © teich
Jezioro Sielanka- pobłyskujące fragmenty wody
Jezioro Sielanka- pobłyskujące fragmenty wody © teich
Kładka w poprzek jeziorka Sielanka, w tle kominy Siekierek
Kładka w poprzek jeziorka Sielanka, w tle kominy Siekierek © teich
Jezioro Sielanka- pomimo opadów i roztopów wody na lekarstwo
Jezioro Sielanka- pomimo opadów i roztopów wody na lekarstwo © teich
  • DST 30.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 14.88km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt szatyn Romek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Też nie miałem o nim pojęcia, choć cały obszar między Łuczniczą i Augustówką uważałem za podmokły. Nie warte jest specjalnej wyprawy, ale jak się jest w okolicy, póki trwa sezon ptasich śpiewów czyli jak mówiła moja babcia do Wita ( Na święty Wit ptaki cyt), można podjechać posłuchać trochę żywej przyrody.
teich
- 06:39 poniedziałek, 25 kwietnia 2022 | linkuj
Nie znałem tego jeziorka, choć ulicą Augustówka jeździłem dziesiątki razy. Ale skoro jest prawie wyschnięte, to i nie dziwota.
yurek55
- 21:44 środa, 13 kwietnia 2022 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa baczy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl