Środa, 20 września 2023
trochę do i odpracowo
Już co najmniej od trzech tygodni zabierałem się do wymiany wkładek hamulcowych w przednim hamulcu mojej szosówki. Stare zużyły się maksymalnie i właśnie wczoraj przez przypadek odnalazły się zapasowe wkładki, kupione na zaś a w konsekwencji zapodziane gdzieś w czeluściach garażu. Ale znalazły się i po 10 minutach były już na swoim miejscu.
Dość powiedzieć ,że to trzecie hamulce na przód od czasu kupienia szosówki ( czyli jakieś 31 tyś km temu), za to na tyle ciągle te same od nowości - sporadycznie korzystam z tylnego hamulca.
Po lewej nowa wkładka hamulca po prawej zużyta. © teich
Dość powiedzieć ,że to trzecie hamulce na przód od czasu kupienia szosówki ( czyli jakieś 31 tyś km temu), za to na tyle ciągle te same od nowości - sporadycznie korzystam z tylnego hamulca.
Po lewej nowa wkładka hamulca po prawej zużyta. © teich
- DST 39.10km
- Czas 01:54
- VAVG 20.58km/h
- Kalorie 1319kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj