Piątek, 22 września 2023
Wrześniowa Masa krytyczna
Gdzieś wpadło mi w oczy, że to ostatnia masa krytyczna , że formuła się wyczerpała, że nowi urzędnicy pracują coraz efektywniej dla potrzeb warszawskich cyklistów. Skoro ostatnia to postanowiłem być, między innymi by przedefilować wzdłuż Marszałkowskiej , Alei Jerozolimskich czy mostu Poniatowskiego. Co ciekawe był bardzo ciepły wieczór, pomimo,że masa zakończyła się o 21.45 to termometr pokazywał 24 st C.
Sama masa niestety okres świetności ma za sobą. Wszystkich było ok 200 osób , ale chociaż przejazd był dynamiczny.
Spotkanie przed masą © teich
Spotkanie przed masą © teich
Masa rusza © teich
Sama masa niestety okres świetności ma za sobą. Wszystkich było ok 200 osób , ale chociaż przejazd był dynamiczny.
Spotkanie przed masą © teich
Spotkanie przed masą © teich
Masa rusza © teich
- DST 20.00km
- Czas 01:45
- VAVG 5:15min/km
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Basso
Komentarze
Jak byłem rowerowym neofitą, czyli ponad 10 lat temu, też kilka razy wybrałem się na Masę. Jarałem się możliwością jazdy po ulicach Warszawy i tym, że choć przez kilka godzin jesteśmy królami drogi. Przeszło mi dość szybko, gdy dotarło do mnie, że tylko bez sensu antagonizujemy środowiska kierowców i rowerzystów.
yurek55 - 21:03 poniedziałek, 25 września 2023 | linkuj
Komentuj