Niedziela, 21 kwietnia 2013
Masa krytyczna w 70 rocznice powstania w getcie warszawskim
Pogoda niedzielna dopisała rowerzystom nie szczędząc promieni słonecznych . Dzieciostwo prosiło juz kawałek czasu temu by znów pojechac w imprezie podobnej do masy krytycznej śladami MCS i nadarzyła się okazja. Tym razem było to uczczenie bohaterów getta warszawskiego. I choć z ruchem masowym mi jakoś nie do końca po drodze, to uległem namowom dzieci i wzieliśmy udział w przejeździe człapu-człapskim koło na kole po trasie wiodącej przez teren wojennego getta warszawskiego.
Dzieciom sprawiłem frajdę , sam sobie raczej nie bo to bardziej przejście niż przejazd rowerowy ale rower był w użyciu a i pobyt na łonie betonu i asfaltu może mieć też swoje zalety.
Miałem moralnie podbudowac się po nieobecności na masie żołnierzy wyklętych, niestety nie zagłuszyłem w sobie poprzedniego żalu, że nie udało mi się wziąc udział w tamtej. Zauważyłem równiez ,że przekrój odczuwań temperatury (wziąwszy pod uwagę stroje) był od letniego upału po chłodny dzień przedwiośnia.Ja byłem gdzieś po środku, choć pod koniec było mi już wyraźnie chłodno.
I jeszcze zjawisko nowe - wożenia zwierzątek rowerem:
Kolega Yurek55 jużzadawał tęzagadkę. Po co ta kolejka?© teich
Start z parkingu pod Muzeum Powstania Warszawskiego. W tle wieża ,której inwestorem początkowym był koreański gigant Daewoo.© teich
Dzieciom sprawiłem frajdę , sam sobie raczej nie bo to bardziej przejście niż przejazd rowerowy ale rower był w użyciu a i pobyt na łonie betonu i asfaltu może mieć też swoje zalety.
Ci "jechali"za nami...© teich
... a ci "jechali" przed nami© teich
Miałem moralnie podbudowac się po nieobecności na masie żołnierzy wyklętych, niestety nie zagłuszyłem w sobie poprzedniego żalu, że nie udało mi się wziąc udział w tamtej. Zauważyłem równiez ,że przekrój odczuwań temperatury (wziąwszy pod uwagę stroje) był od letniego upału po chłodny dzień przedwiośnia.Ja byłem gdzieś po środku, choć pod koniec było mi już wyraźnie chłodno.
To już końcówka przed monumentalnym gmaszyskiem Muzeum Historii Żydów Polskich© teich
I jeszcze zjawisko nowe - wożenia zwierzątek rowerem:
Mopsik wieziony przez panią© teich
i tradycyjny bywalec mas - pan Piotrek ze swym pieskiem© teich
- DST 14.00km
- Czas 02:08
- VAVG 6.56km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Grand
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Miałem też pojechać na masę. Niestety dzień się ułożył inaczej i się nie udało:(
Gewehr - 21:08 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj