Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2023
Dystans całkowity: | 773.00 km (w terenie 65.00 km; 8.41%) |
Czas w ruchu: | 32:58 |
Średnia prędkość: | 18.63 km/h |
Suma kalorii: | 20127 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 48.31 km i 2h 44m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 10 lipca 2023
Kategoria znasz li ten kraj
Spacer rowerowy po Wieliczce
Miałem okazję dwukrotnie w życiu być w Wieliczce, za każdym razem poznając szlaki turystyczne tutejszej kopalni soli. Są imponujące. Ale Wieliczka to także ciekawe obiekty na ziemii. Tym razem poświęciłem dwie godziny by na rowerze przemieszczać się pomiędzy kościołami: będącym w centrum bardzo ciekawym kościołem św. Klemensa, który był na szczęście otwarty, również ciekawym ale tylko kruchta kościołem Franciszkanów i zamkniętym, modrzewiowym kościołem pw. św. Sebastiana, którego zdobycie wymagała podjazdu niczym zdobywanie premii górskiej na etapie Tour de Pologne. Potem wziąłem się za obiekty świeckie- szyby Regis i Daniłowicza, Zamek Żupny oraz obydwa rynki dolny i górny. Na koniec chwila odpoczynku w parku pod Baranem. Podobało się, i chyba innym też biorąc pod uwagę tłumy turystów.
Wielickie kościoły (prawy górny to zamek żupny - mój błąd) © teich
Wielickie zabytki naziemne © teich
Niewielki park pod Baranem © teich
Widok z Barana w kierunku Krakowa i mostu przez Wisłę do Nowej Huty © teich
A w parku pod Baranem takie oto ławeczki solarne - 21 wiek © teich
Można przez przewód usb podładować sobie komórkę, połączyć komórkę z ławeczką i odtwarzać mp3. Taka ciekawostka © teich
Wielickie kościoły (prawy górny to zamek żupny - mój błąd) © teich
Wielickie zabytki naziemne © teich
Niewielki park pod Baranem © teich
Widok z Barana w kierunku Krakowa i mostu przez Wisłę do Nowej Huty © teich
A w parku pod Baranem takie oto ławeczki solarne - 21 wiek © teich
Można przez przewód usb podładować sobie komórkę, połączyć komórkę z ławeczką i odtwarzać mp3. Taka ciekawostka © teich
- DST 9.40km
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 lipca 2023
Dopracowo
Wczoraj odebrałem z paczkomatu rogi na kierownicę i nowe siodełko do Romka, bo na dotychczasowym jednak jakoś tak mi się dziwnie i mało komfortowo siedziało. Po wieczorowym montażu piątkowy dojazd do pracy by wypróbować nowe nabytki.
Romek otrzymała nowe nabytki rogi i siodełko. Z nowej pensji będą nowe platformy i nowy bagażnik. © teich
Wizja roweru turystycznego nabiera kształtów. Niestety przy okazji montażu odkryłem , że lewy pedał jest pęknięty. Szybko zmieniłem na pedał z roweru córki i niestety razi w oczy że prawy inny niż lewy. Trzeba z tym żyć do nowej pensji.
Romek otrzymała nowe nabytki rogi i siodełko. Z nowej pensji będą nowe platformy i nowy bagażnik. © teich
Wizja roweru turystycznego nabiera kształtów. Niestety przy okazji montażu odkryłem , że lewy pedał jest pęknięty. Szybko zmieniłem na pedał z roweru córki i niestety razi w oczy że prawy inny niż lewy. Trzeba z tym żyć do nowej pensji.
- DST 33.00km
- Czas 01:43
- VAVG 19.22km/h
- Kalorie 1214kcal
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 lipca 2023
Do i odpracowo
No tom sobie do pracy skoczył na szosówce a nie trekingu. To się mknie, inna jakość jazdy i inna prędkość.
- DST 64.20km
- Czas 03:12
- VAVG 20.06km/h
- Kalorie 2435kcal
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 lipca 2023
Kategoria wwsW
Przedpracowa okrętka i odpracowo
Bardzo wcześnie pojawiłem się w pracy bo musiałem wstawić samochód na warsztat. Do rozpoczęcia szychty została ponad godzina więc szybka przebiórka i pojeździłem jeszcze rowerem po okolicznych zbiornikach wodnych.. Odwiedziłem m.in koniec północnego plosa Jeziora Czerniakowskiego, Fosę Wolicką, Staw Łyżwiarski, ujście Wilanówki do Wisły, Wilanówkę, Jezioro Powsinkowskie i w końcu spóźniłem się do pracy. Cała przyjemność po mojej stronie.
Północne krańce Jeziora Czerniakowskiego © teich
Kawałek Stawu Łyżwiarskiego © teich
Zasiadka nad Wisła © teich
Wisła widziana w kierunku południowym od ujścia Wilanówki i przy okazji zrzutni wody z EC Siekierki © teich
Północne krańce Jeziora Czerniakowskiego © teich
Kawałek Stawu Łyżwiarskiego © teich
Zasiadka nad Wisła © teich
Wisła widziana w kierunku południowym od ujścia Wilanówki i przy okazji zrzutni wody z EC Siekierki © teich
- DST 57.20km
- Teren 24.00km
- Czas 03:18
- VAVG 17.33km/h
- Kalorie 2083kcal
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 lipca 2023
dopracowo i popracowa okrętka
W którymś z bikestatowych wpisów doczytałem się ,że dziś jest święto hotdogów. Jako żywo przypomniało mi się gdy w podstawówce na początku lat 80 tych poszliśmy z kolegą Andrzejem na hotdogi do prywatnego kantorka w Legionowie tuż koło stacji. Wtedy to była ulica PZPR, dziś ulica Piłsudskiego. Pierwszy nasz hotdog w życiu to była wydrążona bułka z gęstym sosem/ farszem pieczarkowym. Takie były czasy. Dziś jak się w chodzi na Orlen to zaczyna się przepytywania a jakie pieczywo, a jakie parówki lub kiełbaski , jakie sosy, jakie napoje. Świat się zmienił i niestety ja już się zestarzałem. Nie uczczę jednak tego "święta" konsumpcją hotdoga wszak to niemieckie danie. Wolę tradycyjne polskie kebaby.
Plaża nad Jeziorem Czerniakowskim © teich
Woda dla ochłody © teich
Plaża nad Jeziorem Czerniakowskim © teich
Woda dla ochłody © teich
- DST 42.70km
- Teren 9.00km
- Czas 02:28
- VAVG 17.31km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 1586kcal
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 lipca 2023
Do i odpracowo
Nie miałbym czego napisać, gdyby przy powrocie nie dął mocny ale ciepły wiatr, czasami trudno było pedałować w wolnym korytarzu ulicy Płaskowickiej.. Powrót częściowo po ścieżce wzdłuż torowiska kolejki piaseczyńskiej.
Rozjazd dawnej mijanki na stacji Głosków- Zielona kolejki piaseczyńskiej © teich
Rozjazd dawnej mijanki na stacji Głosków- Zielona kolejki piaseczyńskiej © teich
- DST 60.80km
- Teren 6.00km
- Czas 03:30
- VAVG 17.37km/h
- Kalorie 1131kcal
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze