Czwartek, 3 kwietnia 2014
Postu wielkiego dzień 30 -boleściwie, szukając USG
Pedałuję jak jakiś emeryt, ledwo ,ledwo, Prawa noga dokucza dość mocno, dostałem skierowanie na USG i błąkałem się po Piasecznie w poszukiwaniu darmowych badań. Stare powiedzenie ,że trzeba mieć zdrowie by być chorym nic nie straciło z aktualności. Z rowerowych klimatów mały felieton z serwisu Opoka. Trochę jednak mijający się z prawdą pisząc o rowerze jako remedium na nadwagę. Biorąc pod uwagę ,że spalenie kilograma tłuszczu to ponad 9000 kalorii, a godzinna jazda w trybie spacerowym to jakieś 300 kalorii na godzinę ( nie 500--600) to takich godzin potrzeba 30. Cztery weekendy ( 8 wolnych dni) po 4 godziny jazdy. Pomyślności!
Powrót trasą wzdłuż Jeziorki
Że kwitnie widac, ale jak pachnie © teich
Jeziorka w Zalesiu Dolnym © teich
I tu też kwitnąca tarnina © teich
Na jednym brzegu wędkarze, na drugim robotnicy- na Górkach Szymona toczy się życie © teich
Piasku nawieźli, będzie plaża czy podsypka pod kostkę? © teich
Powrót trasą wzdłuż Jeziorki
Że kwitnie widac, ale jak pachnie © teich
Jeziorka w Zalesiu Dolnym © teich
I tu też kwitnąca tarnina © teich
Na jednym brzegu wędkarze, na drugim robotnicy- na Górkach Szymona toczy się życie © teich
Piasku nawieźli, będzie plaża czy podsypka pod kostkę? © teich
- DST 32.00km
- Teren 6.00km
- Czas 02:09
- VAVG 14.88km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Grand
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj