Informacje

  • Wszystkie kilometry: 48914.14 km
  • Km w terenie: 3443.40 km (7.04%)
  • Czas na rowerze: 97d 06h 34m
  • Prędkość średnia: 19.40 km/h
  • Suma w górę: 7314 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 12 lipca 2015

rowerowa Warszawa

Miała być niedzielna rodzinna wycieczka rowerowa z Warki po jej okolicach i do domu. Niestety propozycja upadła w głosowaniu. Najwięcej głosów zebrał wariant po Warszawie od Ursynowa przez Okęcie, Śródmieście, Saską Kępę , Gocław do Ursynowa. Że demokracja ma swoje prawa należało uszanować niechciany werdykt. Zamiast zielonych okolic sadów z inspekcją jak daleko do wiśniobrania, zamiast Floriana spod wareckiego OSP, zamiast odnowionego pomnika z Limem 5, zamiast kotwicy z ms „Warka” , zamiast grodziska ze Starej Warki szlifowaliśmy warszawskie trotuary.
Port lotniczy cargo na Okęciu, przy niedzieli nie ma wielkiego ruchu
Port lotniczy cargo na Okęciu, przy niedzieli nie ma wielkiego ruchu © teich
Zaułek lotniska przy wejściu na taras widokowy

Port lotniczy cargo na Okęciu, przy niedzieli nie ma wielkiego ruchu © teich
aułek lotniska przy wejściu na taras widokowy © teich
Węzel przesiadkowy na lotnisku Chopina- odjazdy autobusów i zejścei na peron SKM i KM
Węzel przesiadkowy na lotnisku Chopina- odjazdy autobusów i zejścei na peron SKM i KM © teich
MAtka Boska z Racławickiej ciągle pozostaje powierniczką westchnień i modlitw
MAtka Boska z Racławickiej ciągle pozostaje powierniczką westchnień i modlitw © teich
Ten typ warszawskiej ściezki rowerowej najbardziej mi przypadł do gustu. 100% eko, a jak gładko!
Ten typ warszawskiej ściezki rowerowej najbardziej mi przypadł do gustu. 100% eko, a jak gładko! © teich
Pomnik lotnika -pierwotnie stał na placu Unii Lubelskiej, na jego cokole jest zrekonstruowana kotwica Polski walczącej. Pamiętając ,że pomnik ten w czasie wojny był zwrócony frontem w stronę alei Schucha ( siedziba gestapo) wymalowanie tej kotwicy
Pomnik lotnika -pierwotnie stał na placu Unii Lubelskiej, na jego cokole jest zrekonstruowana kotwica Polski walczącej. Pamiętając ,że pomnik ten w czasie wojny był zwrócony frontem w stronę alei Schucha ( siedziba gestapo) wymalowanie tej kotwicy © teich

Przerwa obiadowa jak przystało na klasyczną kuchnię polską oczywiście pod okienkiem z kebabami koło dawnego kina Bajka na Marszałkowskiej. Oczywiście kebaby są tak samo „naturalnie” polskim daniem jak kurczak z curry „naturalnie” angielskim. Kiedyś ten punkt dzierżył palmę pierwszeństwa nadaną przez gazetę stołeczną, że niby najlepsze najsmaczniejsze i nie wiadomo jakie jeszcze. Niestety nie mogę tego potwierdzić . Wg mnie z tych kebabodajni , które znam osobiście najlepsze w Warszawie są u Tunezyjczyków na bazarku na rogu Odyńca i Wołoskiej. A i te muszą ustąpić przed kebabami z nowej budy w Piasecznie na Kościuszki ( po dawnym salonie kotłów Viessmanna).

Przejazd przez Saską Kępę i Gocław raczej nudnawy. Basen otwarty na Wale Miedzeszyńskim miał przerwę techniczną, Basen Cory ( też na Wale Miedzeszyńskim ) miał chyba z pięcioro chętnych – a temperatura była coś ponad 25 stopni Celsjusza. Czyżby tylko upały motywowały warszawianki , warszawiaków do zanurzania się w błękitnej niczym Adriatyk wodzie?. Rzutem oka zaczepiliśmy jakieś prace przy spalonym moście by nieco więcej czasu poświęcić na podglądanie tego co dzieje się w dawnych ośrodkach wodnych na prawym brzegu Wisły.
Baseny na Saskiej Kępie puste przerwa techniczna
Baseny na Saskiej Kępie puste przerwa techniczna © teich
Woda niebieska niczym lazur Adriatyku. Cicho i pusto
Woda niebieska niczym lazur Adriatyku. Cicho i pusto © teich
Na basenie Cory pojedyńczy użytkownicy. Jak nie latem to kiedy? Jak nie w lipcu to w sierpniu?
Na basenie Cory pojedyńczy użytkownicy. Jak nie latem to kiedy? Jak nie w lipcu to w sierpniu? © teich
Tuż za basenem Cory np. dożywające swych ostatnich chwil Ikarusy -260ka bez oznaczeń bocznych oraz 280ka , na którym widoczne są jeszcze numery MZA. Między nimi jakiś biały Lincoln. Duży przybór Wisły zmiecie to wszystko , bo sprzęt nie wygląda na taki ,który jest w stanie sprawnie odpalić i wyjechać z tego miejsca.
Złomiarnia z boku przy basenie Cory
Złomiarnia z boku przy basenie Cory © teich
Ikarus 260 w barwach warszawskich po jakichś przeróbkach na beerbus
Ikarus 260 w barwach warszawskich po jakichś przeróbkach na beerbus © teich
Biały lincoln i zółto- czerwony Ikarus 280 o numerze bocznym 5716
Biały lincoln i zółto- czerwony Ikarus 280 o numerze bocznym 5716 © teich
Nieco dalej błysnąłem przed rodzinką wiedzą krajoznawczą. Po ostatniej wizycie w tym miejscu gdy na pytanie co to za struga uchodzi do Wisły przy prawym przyczółku Mostu Siekierkowskiego bezradnie rozłożyłem ręce. Od tamtego pytania sięgnąłem po mapy i terazjuż wiedziałem to Kanał Nowa Ulga odwadniający Olszynkę Grochowską , Waweri Anin
Przy sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży wielka rzesza młodych ludzi w jednakowych koszulkach – na plecach dało radę odczytać informację o którejś tamparafiadze.Pogoda im dopisała.
A nas za chwilę przelotny deszczyk wepchnął pod opiekuńcze gałęzie lip. Pachniało i było sucho. Potem już tylko przejazd dolinką służewieckąi koniec na dzień dzisiejszy. W sumie 37 km w czasie 2h33’- wybitnie spacerowo. Potem jeszcze dokręciłem do pełnych 40 km.
  • DST 40.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 14.55km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa asudo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl