Czwartek, 6 kwietnia 2017
veturilowanie dopracowe
Oj nie klei mi się pedałowanie w kwietniu. Jak był ciepły dzień to poranek powitał mnie brakiem powietrza w tylnym kole. Jak zmieniłem dętkę nie ma pogody na bez małą półtoragodzinny dojazd od pracy. Na szczęście jest jeszcze veturilo. Trzeba mieść tylko podręczną ściereczkę by wysuszyć siodełko przed skorzystaniem z tego roweru. I rękawiczki bo zimno.
Przy okazji krótka fotoreminiscencja z wizyty u bogatych sąsiadów. nie daje mi spokoju myśl , kto to może kupić. Bogaci Arabi? Im Mahomet wykluczył alkohol. Bogaci Niemcy?- zbyt praktyczni na taką rozrzutność? Może jakiś Polak, wszak my słyniemy z chęci pokazania się.
Sklep wolnocłowy na frankfurckim lotnisku- kto kupi whisky za prawie 3000 euronków? i czy w smaku faktycznie to taki delikat ,że warto pozbyć się takiej kwoty? © teich
Przy okazji krótka fotoreminiscencja z wizyty u bogatych sąsiadów. nie daje mi spokoju myśl , kto to może kupić. Bogaci Arabi? Im Mahomet wykluczył alkohol. Bogaci Niemcy?- zbyt praktyczni na taką rozrzutność? Może jakiś Polak, wszak my słyniemy z chęci pokazania się.
Sklep wolnocłowy na frankfurckim lotnisku- kto kupi whisky za prawie 3000 euronków? i czy w smaku faktycznie to taki delikat ,że warto pozbyć się takiej kwoty? © teich
- DST 5.00km
- Czas 00:19
- VAVG 15.79km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Gdy masz przychody rzędu 100.000 zł mies., nie analizujesz zakupów pod względem ekonomicznym. Tą butelkę najszybciej kupi jakaś ekipa z wyższej pułki np. dla solenizanta.
kdk - 10:38 wtorek, 25 kwietnia 2017 | linkuj
Komentuj