Czwartek, 21 czerwca 2018
Odpracowe veturilo
Wczorajsza Warszawa wygrzana była słońcem ponad miarę. Aż trudno było oddychać i pół litra toniku kupionego z lodówki wlałem w siebie za jednym przystawieniem do ust. W Jeziorku Czerniakowskim widziałem kilku pływaków, którzy środkiem toni płynęli w długiej osi tego zbiornika wodnego. Ale to nie jacyś amatorzy, każdy z nich miał swoją bojkę asekuracyjną. Ciekawy jestem jaka jest czystość wody, szczególnie ,że nie jest przepłukiwana żadnym ciekiem a za to przyjmuje wody spływające z całej okolicy.
Ekostojak ekokosza wypuścił nowe pędy. Widac jak żywotne są wierzby, byle patyk wbity w ziemię daje początek nowemu krzakowi. © teich
Ekostojak ekokosza wypuścił nowe pędy. Widac jak żywotne są wierzby, byle patyk wbity w ziemię daje początek nowemu krzakowi. © teich
- DST 6.50km
- Czas 00:28
- VAVG 13.93km/h
- Temperatura 31.0°C
- Podjazdy 25m
- Sprzęt Pożyczak
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj