Czwartek, 31 lipca 2025
Do i odpracowo
Wczorajsze pedałowanie jak wspomniałem we wcześniejszym wpisie wyzwoliło we mnie rowerowe instynkty i dziś nie patrząc na zapowiadane mżawki i taką że za oknem wybrałem rano opcję rowerową na dojazd do pracy i to nawet nieco dłuższym wariantem przez Kierszek i Powsin. Kurtka mokra ale sam nie wiem czy od potu czy od wilgoci w powietrzu. Frajda jazdy ogromna, apetyt na więcej ciągle nie zaspokojony.
Niewiele lepiej (jeśli chodzi o pogodę) było w czasie powrotu około 14.30 zaczęło dość intensywnie padać by ustać ok 15.30 kostka wyschła ale asfalty jeszcze były mokre, miałem jakiś dyskomfort temperatury więc ubrałem się trochę cieplej , czytaj spociłem się od wysiłku i potem jak znów zaczęło kropić na wysokości Karczunkowskiej to sam nie wiedziałem czy jestem mokry od potu czy od wody z nieba.
A po powrocie poszukiwania flagi by jutro jechać manifestując solidarność z ofiarami cywilnymi Powstania Warszawskiego.

Ukojenie duszy © teich
Józef Czechowicz " Na wsi"
Siano pachnie snem
siano pachniało w dawnych snach
popołudnia wiejskie grzeją żytem
słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
życie – pola – złotolite
........
Niewiele lepiej (jeśli chodzi o pogodę) było w czasie powrotu około 14.30 zaczęło dość intensywnie padać by ustać ok 15.30 kostka wyschła ale asfalty jeszcze były mokre, miałem jakiś dyskomfort temperatury więc ubrałem się trochę cieplej , czytaj spociłem się od wysiłku i potem jak znów zaczęło kropić na wysokości Karczunkowskiej to sam nie wiedziałem czy jestem mokry od potu czy od wody z nieba.
A po powrocie poszukiwania flagi by jutro jechać manifestując solidarność z ofiarami cywilnymi Powstania Warszawskiego.

Ukojenie duszy © teich
Józef Czechowicz " Na wsi"
Siano pachnie snem
siano pachniało w dawnych snach
popołudnia wiejskie grzeją żytem
słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
życie – pola – złotolite
........
- DST 65.25km
- Czas 03:40
- VAVG 17.80km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt szatyn Romek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj