Czwartek, 6 maja 2021
W poszukiwaniu ujścia Neru
Ujście rzeki tak jakoś mi się kojarzy zawsze mistycznie. I tym razem chciałem zobaczyć jak ten Ner, którego już po mostkach trawersowałem kilka razy, uchodzi do Warty. Niestety nie było mi dane tego zobaczyć , sprzysięgły się siły natury ( nadchodząca nawałnica) i nieznajomość terenu, a ze względu na niski poziom naładowania aku w komórce nie chciałem odpalać gps i internetu. Jedyny widziany człowiek odradzał, informując o mocno podmokniętych łąkach ale co tam... Póki słońce świeciło było nadzwyczaj sielsko, końcówka wycofu w bardzo silnym wietrze i zacinającym deszczu. Po fakcie okazało się ,że ujście Neru należy szukać bardziej od strony Chełmna niż Zawadki. Mam nadzieję powrócić w tamte okolice.
Zielono mi. © teich
W stronę Neru © teich
Z tej kępy dobiegały tak intensywne ptasie trele,że ornitolodzy spedzili by przy niej całe kwadranse- muzyka z natury © teich
Za rozlewiskiem łąkowym widoczny nurt Warty © teich
Sielsko nad nawdwarciańskich łąkach © teich
Wodowskaz na Warcie, niebo zaczyna się gniewać. © teich
Ten wał chmur na niebie w ciągu 20 minut przeistoiczy się w groźny szkwał © teich
Rgilewka jeszcze przed nawałnicą © teich
Rgilewka z jeszcze spokojną wodą choć niebo robi się z minuty na minutę ciemniejsze. © teich
Rgilewka i jej sfalowane wody wywołane silnym szkawlistym wiatrem wiejącym pod prąd © teich
Zielono mi. © teich
W stronę Neru © teich
Z tej kępy dobiegały tak intensywne ptasie trele,że ornitolodzy spedzili by przy niej całe kwadranse- muzyka z natury © teich
Za rozlewiskiem łąkowym widoczny nurt Warty © teich
Sielsko nad nawdwarciańskich łąkach © teich
Wodowskaz na Warcie, niebo zaczyna się gniewać. © teich
Ten wał chmur na niebie w ciągu 20 minut przeistoiczy się w groźny szkwał © teich
Rgilewka jeszcze przed nawałnicą © teich
Rgilewka z jeszcze spokojną wodą choć niebo robi się z minuty na minutę ciemniejsze. © teich
Rgilewka i jej sfalowane wody wywołane silnym szkawlistym wiatrem wiejącym pod prąd © teich
- DST 12.00km
- Teren 12.00km
- Czas 00:56
- VAVG 12.86km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Basso
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jeszcze wracając do tematu Jeziorska, polecam wybrać za start Siedlątków. Wzdłuż tamy po jednej stronie jest parking ale w słoneczną pogodę bardzo oblegany. Na domiar złego jego część jest teraz zajęta przez firmę, która konserwuje jazy i falochron. Siedlątków jest na półwyspie, właściwie to znajdujące się tam sanktuarium, jest tam bardzo duży plac i nie ma problemu z zaparkowaniem. Natomiast mówiąc o Chełmno to warto również zobaczyć cmentarzysko tego obozu znajduje się w lesie na zachód od kościoła i obozu. Kiedy wyjeżdżasz z lasu kierujesz się cały czas na zachód dojeżdżając do piaszczystego wału Warty, na drugim brzegu widać zabudowania Dobrowa (wieża sanktuarium) i teraz cały czas na południe z głową na prawo patrz ;-) Też jechałem w taką deszczową pogodę i nawet nie zorientowałem się ze to już Ner, dopiero na tym mostku co wspomniałem uświadomiłem sobie gdzie jestem.
domino83 - 20:46 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Jeśli zamierzasz objeżdżać Jeziorsko to bardzo polecam wschodnią stronę wg mnie jest o wiele atrakcyjniejsza na zachodnim jest bardzo prosty wybór krajowa 83 lub jeszcze dalej na zachód poprzez mniejsze miejscowości ale wydaję mi się że najbardziej atrakcyjny jest leżący nad samym brzegiem Ostrów Warcki, chyba ze względu na znajdujący się port.
domino83 - 20:25 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Właśnie spojrzałem na mapy w googlach- zabrakło mi jakieś 200 metrów po wale, szkoda bo i tak zmokłem, nie trzeba było się spieszyć z wycofem.
teich - 17:46 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Pomyłka na początku uniemożliwiła dojechanie do ujścia Neru. Pomyłka polegała na tym ,że Rgilewkę wziąłem za Ner. Tsza było jednak luknąć na mapę. Ale jeszcze tam wrócę. Ilekroć jadę A2 na Poznań to majaczący na wysokim brzegu kościół w Chełmnie wzbudza krajoznawczą ciekawość , do tego jeszcze te ujście i dawny obóz zagłady. Wrócę, nie wiem kiedy, ale wrócę, póki co szykuję ślad wokół zbiornika Jeziorsko.
teich - 17:13 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Trochę zmokłeś :P Ja bym trasę rozpoczął właśnie w Chełmnie i kierował się po wschodnim brzegu w kierunku południowym. Znalazłem to miejsce w dość przypadkowy sposób ale przy takiej samej pogodzie, kiedy przeprawiałem się przez większy mostek omyłkowo sądziłem że przekraczam Warte i odkryłem nową przeprawę między Uniejowem a Kołem.
domino83 - 08:38 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Komentuj