Środa, 6 marca 2013
Zalesie Dolne - miasto-las
Modna przed wojną koncepcja miast ogrodów, która została zaimportowana w latach dwudziestych do Polski z Wielkiej Brytanii miała byc odskocznią od miejskich warunków wykreowanych przez żywiołowy rozwój przemysłu i bezpośrednio z nim związanych mieszkań dla robotników. Miasta-ogrody miały dawać poczucie bliższego kontaktu z naturą, choć na wille w podwarszawskich miejscowościach takich jak Podkowa, Włochy, Legionowo ( prosze zwrócić uwagę na promieniście odchodzące ulice od stacji Legionowo Przystanek) i innych klasy robotniczej raczej stać nie bylo.
O Zalesiu Dolnym najczęściej mówi się miasto-las, to zapewne twórcze rozwinięcie miast - ogrodów. Dziś Zalesie Dolne nie jest już samodzielną miejscowością, choć charakter zabudowy wyraźnie odróźnia je od Piaseczna, które je wchłonęło.
Jeżdżąc spokojnymi uliczkami co trochę można się natknąć na dawne wille ale i wiele nowoczesnych zrobionych ze smakiem domów.
Spacerek, w dużej części zainspirowany przez kolegę Surfa, który deklaruje się jako miłośnik Konstancina, ja ze swej strony mam niejako po drodze Zalesie, dlatego jakoś i do niego większy sentyment. Co tu jest? Generalnie siedliska , stare wille i nowe wille i wielce aktywna społeczność lokalna , która broni swej małej ojczyzny przed zakusami deweloperów. M.in. polega to na postulowaniu wpisania układu miejskiego Zalesia Dolnego do rejestru zabytków. Podobnej ochronie prawnej poddane zostały tereny Konstancina, Milanówka czy Czerska, w którym chroni się średniowieczny układ przestrzenny.
Ale wracając do Zalesia jest tu sporo ogólnie znanych miejsc, które zostały opisane w waypoint game, te pominąłem dziś zaglądając w podwórka i fotografując wille, które jeszcze nie są skrywane przez liście licznych drzew, krzewów , winorośli.
Ruszamy zatem- pierwszy przystanek – dom stylistki pani Katarzyny Mitkiewicz ,która od 25 lat jest właścicielem tej nieruchomości . Willa powstała w roku 1930 i została zakupiona przez prababcię obecnej właścicielki w 1931, czyli nieprzerwanie od ponad 80 lat pozostaje w rekach jednej rodziny.
Kolejny przystanek- kamienica na rogu ulicy 3go maja i Stołecznej , w której mieścił się jeszcze kilka lat temu urzad pocztowy w Zalesiu Dolnym. W czasie wojny w budynku tym miał swój zakład fryzjer Ludomir Jurkiewicz, który niestety nie zasługuje na dobra pamięć. Był niemieckim szpiclem czyli na dzisiejszy, kapusiem. AK wydało na niego wyrok i zastrzeliło. Fryzjer zgnił już w ziemi, a opuszczony budynek gnije niestety z braku właściciela.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,357265,kazdy-dom-to-historia-czasami-niegodziwa-opuszczony-budynek-poczty-w-zalesiu-dolnym.html]Jedziemy dalej ulicą 3go maja do przecznicy Kochanowskiego. Tu w głębi posesji ukryta jest willa „Runo”, której właścicielem obecnym jest kardiolog Lech Hryniewicz (dla niego to również dom rodzinny). Willę „Runo” zaprojektował w połowie lat 30tych ubiegłego wieku Borys von Zinsleringdla jednego z dyrektorów Ostrołęckich Zakładów Przemysłowych – inżyniera Mikołaja Gutowskiego. Bardzo kształtna willa w stylu dworku polskiego cieszy oczy po dziś dzień. Szczęściem lekarze to dziś zamożna część społeczeństwa, więc jest gwarancja ,że przed willa jeszcze wiele lat pomyślnego „życia”.
Po cofnięciu się do ulicy 3go maja jadę daje na północ do Placu Wolności – fotka innym razem by tam odbić w jedną z uliczek- Księcia Józefa. Pod numerem 20stoi sobie skromnie dom, w którym kręcono między innymi sceny do filmu „Żółty szalik” Janusza Morgensterna i jeden z odcinków serialu „Malanowscy i partnerzy”
Powrót do Placu Wolności by skręcić w kolejną z bocznych uliczek – Traugutta. Traugutta 5 to adres kolejnego zabytkowego domu w Zalesiu Dolnym. Właścicielka od 1997 roku pisarka Manuela Kalicka. A dom wygląda jak na poniższym zdjęciu.
Na Moniuszki 7 – bocznej od Traugutta podziwiać możemy dom przedwojennego porucznika Stefana Pindelskiego- willa „Jast”. Willa ta już przed wojna jako jedna z nielicznych w Zalesiu Dolnym miał podłączony aparat telefoniczny.Na podwórku spotkałem właściciela pana Tadeusza Zubelewicza, który wciągnięty w "krótka" rozmowę, kontynuował ja przez bez mała godzinę. Człowiek encyklopedia- moje krajoznawcze odkrycie, diament, który muszę wykorzystać, bo wiedza , którą posiada odejdzie wraz z nim.Gdybyście go spotkali na podwórku zagadajcie, macie długi odpoczynek zapewniony, i całe wielkie morze faktów historycznych.
Sąsiadem po lewej pana Zubelewicza będzie były naczelny Rzeczpospolitej Tomasz Wróblewski. Niedaleko mieszka inna znana postać- były minister obrony Romuald Szeremietiew.
Teraz krótki powrót ulica 3go maja do odchodzącej w prawo uliczki Anny Jagiellonki przy której znaleźć można na krótkiej przestrzeni wiele ciekawych zabytkowych domów.
Anny Jagiellonki 12- zabytkowa willa „Siedziba” , która od 1999 roku należy do notariusza Marka Bartnickiego, przy takim krezusie, nie spotka na pewno jej zły los.Pierwszymi jej właścicielami byli: Władysław Radwan - naczelnik Wydziału Kształcenia Nauczycieli w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. W czasie wojny pracował w podziemnym Departamencie Oświaty i Kultury Delegatury Rządu Londyńskiego na Kraj, , a po wojnie został radcą ministra oświaty. Jego żona Helena Radwanowa w latach 1917-39 była redaktorem „Płomyka”, dwutygodnika dla dzieci i młodzieży.
Anny Jagiellonki 13-kolejna willa wpisana w latach 80tych ubiegłego wieku do rejestru zabytków. Obecną właścicielką jest Barbara Czarnecka- Szymańska, dla której jest to również gniazdo rodzinne.
Anny Jagiellonki 17- o domu tym piszą , że jest w stylu artdeco, różnie jestem znawcą, czy się podoba czy nie – kwestia gustu czy jak mówili starożytni de gustibus not est disputandum.
Ostatni willa dzisiaj- ulica Kopernika 7 – Willa ”Sanoczanka”, przed wojną należała do jak to ujęto przedwojennej książce telefonicznej dr.em. wiceministra Władysława Studzińskiego.
Jak by kogo interesował kawałek tej ksiązki telefonicznej
to jest dostępny tu Piaseczno i okolice to lewa kolumna.
O Zalesiu Dolnym najczęściej mówi się miasto-las, to zapewne twórcze rozwinięcie miast - ogrodów. Dziś Zalesie Dolne nie jest już samodzielną miejscowością, choć charakter zabudowy wyraźnie odróźnia je od Piaseczna, które je wchłonęło.
Jeżdżąc spokojnymi uliczkami co trochę można się natknąć na dawne wille ale i wiele nowoczesnych zrobionych ze smakiem domów.
Spacerek, w dużej części zainspirowany przez kolegę Surfa, który deklaruje się jako miłośnik Konstancina, ja ze swej strony mam niejako po drodze Zalesie, dlatego jakoś i do niego większy sentyment. Co tu jest? Generalnie siedliska , stare wille i nowe wille i wielce aktywna społeczność lokalna , która broni swej małej ojczyzny przed zakusami deweloperów. M.in. polega to na postulowaniu wpisania układu miejskiego Zalesia Dolnego do rejestru zabytków. Podobnej ochronie prawnej poddane zostały tereny Konstancina, Milanówka czy Czerska, w którym chroni się średniowieczny układ przestrzenny.
Ale wracając do Zalesia jest tu sporo ogólnie znanych miejsc, które zostały opisane w waypoint game, te pominąłem dziś zaglądając w podwórka i fotografując wille, które jeszcze nie są skrywane przez liście licznych drzew, krzewów , winorośli.
Ruszamy zatem- pierwszy przystanek – dom stylistki pani Katarzyny Mitkiewicz ,która od 25 lat jest właścicielem tej nieruchomości . Willa powstała w roku 1930 i została zakupiona przez prababcię obecnej właścicielki w 1931, czyli nieprzerwanie od ponad 80 lat pozostaje w rekach jednej rodziny.
Zalesie Dolne willa pani Katarzyny Mitkiewicz na ulicy Stołecznej 20© teich
Kolejny przystanek- kamienica na rogu ulicy 3go maja i Stołecznej , w której mieścił się jeszcze kilka lat temu urzad pocztowy w Zalesiu Dolnym. W czasie wojny w budynku tym miał swój zakład fryzjer Ludomir Jurkiewicz, który niestety nie zasługuje na dobra pamięć. Był niemieckim szpiclem czyli na dzisiejszy, kapusiem. AK wydało na niego wyrok i zastrzeliło. Fryzjer zgnił już w ziemi, a opuszczony budynek gnije niestety z braku właściciela.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,357265,kazdy-dom-to-historia-czasami-niegodziwa-opuszczony-budynek-poczty-w-zalesiu-dolnym.html]
każdy dom to historia, czasami niegodziwa- opuszczony budynek poczty w Zalesiu Dolnym© teich
Zalesie Dolne - willa Runo ulica Kochanowskiego 8© teich
Po cofnięciu się do ulicy 3go maja jadę daje na północ do Placu Wolności – fotka innym razem by tam odbić w jedną z uliczek- Księcia Józefa. Pod numerem 20stoi sobie skromnie dom, w którym kręcono między innymi sceny do filmu „Żółty szalik” Janusza Morgensterna i jeden z odcinków serialu „Malanowscy i partnerzy”
Zalesie Dolne niepozorny drewniany dom na ulicy Księcia Józefa 20© teich
Powrót do Placu Wolności by skręcić w kolejną z bocznych uliczek – Traugutta. Traugutta 5 to adres kolejnego zabytkowego domu w Zalesiu Dolnym. Właścicielka od 1997 roku pisarka Manuela Kalicka. A dom wygląda jak na poniższym zdjęciu.
Zalesie Dolne willa z ulicy Traugutta 5© teich
Na Moniuszki 7 – bocznej od Traugutta podziwiać możemy dom przedwojennego porucznika Stefana Pindelskiego- willa „Jast”. Willa ta już przed wojna jako jedna z nielicznych w Zalesiu Dolnym miał podłączony aparat telefoniczny.Na podwórku spotkałem właściciela pana Tadeusza Zubelewicza, który wciągnięty w "krótka" rozmowę, kontynuował ja przez bez mała godzinę. Człowiek encyklopedia- moje krajoznawcze odkrycie, diament, który muszę wykorzystać, bo wiedza , którą posiada odejdzie wraz z nim.Gdybyście go spotkali na podwórku zagadajcie, macie długi odpoczynek zapewniony, i całe wielkie morze faktów historycznych.
Zalesie Dolne-willa Zast -Moniuszki 7, spruchniały konar zniszczył połać dachową© teich
Sąsiadem po lewej pana Zubelewicza będzie były naczelny Rzeczpospolitej Tomasz Wróblewski. Niedaleko mieszka inna znana postać- były minister obrony Romuald Szeremietiew.
Teraz krótki powrót ulica 3go maja do odchodzącej w prawo uliczki Anny Jagiellonki przy której znaleźć można na krótkiej przestrzeni wiele ciekawych zabytkowych domów.
Anny Jagiellonki 12- zabytkowa willa „Siedziba” , która od 1999 roku należy do notariusza Marka Bartnickiego, przy takim krezusie, nie spotka na pewno jej zły los.Pierwszymi jej właścicielami byli: Władysław Radwan - naczelnik Wydziału Kształcenia Nauczycieli w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. W czasie wojny pracował w podziemnym Departamencie Oświaty i Kultury Delegatury Rządu Londyńskiego na Kraj, , a po wojnie został radcą ministra oświaty. Jego żona Helena Radwanowa w latach 1917-39 była redaktorem „Płomyka”, dwutygodnika dla dzieci i młodzieży.
Zalesie Dolne Anny Jagiellonki 12- zabytkowa willa „Siedziba” - szkic by Teich© teich
Anny Jagiellonki 13-kolejna willa wpisana w latach 80tych ubiegłego wieku do rejestru zabytków. Obecną właścicielką jest Barbara Czarnecka- Szymańska, dla której jest to również gniazdo rodzinne.
Zalesie Dolne ulica Anny Jagiellonki 13© teich
Anny Jagiellonki 17- o domu tym piszą , że jest w stylu artdeco, różnie jestem znawcą, czy się podoba czy nie – kwestia gustu czy jak mówili starożytni de gustibus not est disputandum.
Zalesie Dolne ulica Anny Jagiellonki 17 willa w stylu artdeco© teich
Ostatni willa dzisiaj- ulica Kopernika 7 – Willa ”Sanoczanka”, przed wojną należała do jak to ujęto przedwojennej książce telefonicznej dr.em. wiceministra Władysława Studzińskiego.
Zalesie Dolne ulica Kopernika 7 – Willa ”Sanoczanka”© teich
Jak by kogo interesował kawałek tej ksiązki telefonicznej
to jest dostępny tu Piaseczno i okolice to lewa kolumna.
- DST 32.00km
- Teren 6.00km
- Czas 02:13
- VAVG 14.44km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt Grand
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dzien dobry, a nie ma Pan pierwszej strony tej ksiazki telefonicznej? Fajnie by było ja poznac w całosci MK
Gość - 16:47 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj
Kilka dni temu właśnie przeglądałem stronę wilii zabytkowych w Zalesiu Dolnym, najbardziej zaciekawiła mnie willa Runo, ale na stronie willa wygląda zupełnie inaczej
http://zalesie-dolne.pl/view/category/id/326 surf-removed - 11:41 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
http://zalesie-dolne.pl/view/category/id/326 surf-removed - 11:41 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Koncepcja miast-ogrodów jest nieco starsza. W Anglii powstała pod koniec XIX wieku, z realizacjami po 1904 roku. Giszowiec w Katowicach powstał w latach 1907-13. A w okolicy Warszawy pierwsze miasta-ogrody zaczęto parcelować w 1912 roku (Ząbki) i w 1913 (Młociny). Ale faktyczny rozkwit tej idei nastąpił po pierwszej wojnie światowej.
Bardzo ciekawy jest ten Twój szkic :-) oelka - 16:20 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj
Komentuj
Bardzo ciekawy jest ten Twój szkic :-) oelka - 16:20 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj