Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46381.86 km
  • Km w terenie: 3182.30 km (6.86%)
  • Czas na rowerze: 91d 18h 50m
  • Prędkość średnia: 19.54 km/h
  • Suma w górę: 7314 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:661.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:01
Średnia prędkość:22.54 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:47.21 km i 2h 13m
Więcej statystyk
Czwartek, 10 maja 2012

dłuższa petla

  • DST 53.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 23.56km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 maja 2012

dom - praca-dom kolejne straty w sprzęcie

W ubiegłym tygodniu była potrzeba zainwestować w ogumienie,ten zaczął się również stratami. Jadąc do pracy coś mi zaczęło dzwonić w rowerze, ale ,że było to na sfrezowanym odcinku asfaltu w okolicach Jazgarzewa i dodatkowo padał deszcz (zimny i co gorsza mokry) więc olałem. Po południu okazało się że ze starości przerdzewiał uchwyt błotnika łączący go z ramą,ą dodatkowy szejker na frezach spowodowały obruszenie a potem wyrwanie dziury łączącej drut wspierający błotnik. Czarę goryczy dopelnił but, który pod wpływem majowego deszczu rozkleił się na podeszwie. Jako,że jestem w permanentnym dołku finansowym, błotnik muszę albo podrasowywać albo poszukać na szrocie coś w podobie. Buty pójdą do sklejenia po wyschnięciu.
  • DST 30.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 20.93km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Grand
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 maja 2012

nieudany objazd Konstancina

Miała być ok 30 km wycieczka skończyła się po około 7 km.
Na początek pojawił się bąbel na tylniej oponie
najpierw bąbel © teich

a po kilkuset metrach było spektakularne boooom
Wystrzeliła dętka i rozerwała się osnowa opony.
dziura w oponie © teich

Szykuje się kolejny wydatek.
  • DST 7.00km
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Grand
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 maja 2012

dłuższa pętelka

Krótki dojazd do kościoław Józefosławiu, a potem dłuższa pętelka do domu. Po drodze fotostopy - eksplozja wiosny. Na początek krótka wizyta w Józefosławiu- brakował mi do kolekcji ostatniego kościoła w dekanacie piaseczyńskim, który miesci się własnie w tej dzielnicy.Zanim dojechałem podrodze był Wydział Geografii z obserwatorium astronomicznym:
wydział geografii i kartografii PW w Józefosławiu © teich

teleskop w Józefosławiu © teich

I rzeczony kościół jeszcze poachnący nowością. Ulica przy której stoi prowadzi do Lasu Kabackiego , ruch rowerzystów był zaskakująco duży.
kościół w Józefosławiu © teich

fronton kościooła w Józefosławiu © teich

Potem wizyta w Leroyu - parking zawalony samochodami do ostatniego miejsca, to ta część rodaków, która nie wyjechała na majówkę tylko udała się zgodnie z nową świecką tradycją do świątyń konsumpcji. Swoje załatwiłem w dwakkwadranse i ruszułem okrężnie do domu.
Po drodze kościół w Leśnej Polanie
kościół w Lesnej Polanie © teich

i kilkanaście kilometrów wśród eksplozji wiosennej przyrody- kwitnie wszystko, wiśnie, jabłonie, mniski, tulipany, kasztanowce i wiele innych roślin , których znacznej części nie potrafię nazwać.
kwitnące stare jabłonie © teich

łąka usiana mniszkami © teich
  • DST 59.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 23.44km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl