Informacje

  • Wszystkie kilometry: 48955.14 km
  • Km w terenie: 3482.00 km (7.11%)
  • Czas na rowerze: 97d 09h 58m
  • Prędkość średnia: 19.39 km/h
  • Suma w górę: 7314 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 19 sierpnia 2021

trochę do i odpracowo znów przez Konstancin

Po wczoraj zostawionych książkach nie było śladu gdy dokładałem kolejną porcję. Po drodze zabawiałem się rozpoznawaniem drzew. Nie jest najgorzej, ale wiele jeszcze przede mną szczególnie gdy chodzi o krzaczory.
  • DST 37.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 sierpnia 2021

trochę do i odpracowo przez Konstancin

Powrót przez konstanciński park by zdeponować pierwsze książki w publicznej wypożyczajce. Nie odszedłem na więcej niż 10 kroków , gdy zauważyłem ,że jedna z pań relaksujących się na ławce podeszła i z zainteresowaniem przeglądała to czym zapełniłem półkę. Nie czekałem na finał, jeśli była zainteresowana niech jej służy. Po to właśnie tam odstawiam, by nie trafiły na makulaturę  ale zajęły jeszcze czyjeś oczy.
  • DST 37.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 sierpnia 2021

do i odpracowo przez Konstancin

Straszą pogorszeniem pogody i nawet przy wyjeździe rano  parę kropel z nieba zaakcentowało zapowiadane opady, ale na szczęście poza kilkoma kroplami na początku i kilkunastoma kroplami na Ursynowie droga do była miła, sucha i niespotykanie luźna na ulicach. Remont ulicy Dworcowej w Piasecznie, który miał zgodnie z terminem zostać zamknięty 13 sierpnia trwa w najlepsze i chyba jeszcze co najmniej dwa tygodnie pozostanie zamknięta ta jedna z ważniejszych ulic Piaseczna.
Powrót przez Konstancin. Mam kilkanaście książek, które raz przeczytane zajmują tylko miejsce więc szukałem szafki , gdzie mógłbym je zdeponować a inni mogli stamtąd brać do czytania w parku. Znalazłem  nieco za wejściem do tężni, przypominała londyńską budkę telefoniczną. A potem wyścig by zdążyć przed burzą. Dziękować Bogu zdążyłem, otwierałem drzwi z klucza , gdy spadły pierwsze gęste krople
  • DST 64.91km
  • Czas 02:48
  • VAVG 23.18km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 sierpnia 2021

do i odpracowo

Dziś zapisy parametrów według parametrów netto podanych przez  licznik w komórce. Z ciekawostek spalone 271 g tłuszczu do czego zużyłem 383,4 l tlenu
  • DST 61.58km
  • Czas 02:44
  • VAVG 22.53km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 345m
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 12 sierpnia 2021

do i odpracowo

Jadąc do pracy podjechałem do skrzyżowania na światłach w Mysiadle  jako drugi. Pierwsza była jakaś niewiasta na rowerze typu trekkingowego a może atb. Faktem, że ja stanąłem pod światłami z samochodami w lewoskręcie a ona poszła do przejścia dla pieszych, gdzie jak się okazało o ok 30 sekund wcześniej zaczyna się cykl do przejścia przez skrzyżowanie. I ze wstydem muszę przyznać, że nie byłem jej w stanie dogonić aż do Płaskowickiej. Lepiej niż ja trafiała również na zielone,   co jeszcze powiększało dystans. Wniosek.  Skrzyżowanie z lewoskrętem w Mysiadle pokonywać trzeba po przejściu dla pieszych.
  • DST 61.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 22.45km/h
  • VMAX 32.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Do i odpracowo

Koniec urlopowania, pora na czas pedałowania. Po pracy próbowałem znaleźć jakąś siłownie pod chmurką. Ta w parku zdrojowym w Konstancinie to chyba dla anemików, inna obok starostwa w Piasecznie rozebrana, trwa jakiś remont. Innych nie znalazłem. A szkoda.
  • DST 65.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 22.81km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Łódzkie obiekty z Kanonu Polski

Niedzielne przejażdżka z Bolimowa przez Nieborów do Arkadii i z powrotem. Pałac po Radziwiłłach w Nieborowie, absolutny top jeśli chodzi o polskie zabytki, ogrody przypałacowe również bardzo ciekawe, jedyny zgrzyt ,że bilet łączony na Nieborów i Arkadię nie obejmuje zwiedzania samego pałacu. Jedyne do czego bym się przypiął to nie ma nigdzie informacji jak to się stało, że tak reprezentacyjny pałac jak i jego wyposażenie przetrwały dwie pożogi wojenne, które z wielką zaciętością toczyły się w najbliższych okolicach. Ja wiem bo się dopytałem jednej z pań, które nadzorują sale. Z wielką radością , a może z nudów, przedstawiła nam dzieje hohenzolernowskiej gałęzi rodziny Radziwiłów i jaki to miało wpływ ,że obiekt przetrwał Prusaków, Niemców, komuchów. Rozczarowująca jest Arkadia, po zobaczeniu Nieborowa spodziewałem się równie atrakcyjnego i zadbanego miejsca a znalazłem się i owszem w wyjątkowym miejscu, ale jednak z atmosferą wiejskiego parku a nie rezydencjalnego założenia parkowego. Mało ciekawych opisów, braki tłumaczeń spotykanych napisów łacińskich, co więcej zieleń jakby „zapuszczona”. Moje wyobrażenie tego parku było na wyrost. Dla potencjalnych krajoznawców polecam odwrotną kolejność, najpierw Arkadia , dopiero potem Nieborów. Niestety było już zbyt późno na zwiedzenie Bolimowa, ale powrócić tu trzeba, by rozeznać tereny Puszczy Bolimowskiej i miejscowych cmentarzy wojennych.
Nieborów, jedna z pałacowych komnat
Nieborów, jedna z pałacowych komnat © teich
Staw w nieborowskim parku, w kilku miejscach woda po opadach wyszła poza linię brzegu
Staw w nieborowskim parku, w kilku miejscach woda po opadach wyszła poza linię brzegu © teich
Akwedukt  odtworzony w latach 50tych po rozbiórce przez jednego z właścicieli Arkadii jeszcze w okresie przedwojennym
Akwedukt odtworzony w latach 50tych po rozbiórce przez jednego z właścicieli Arkadii jeszcze w okresie przedwojennym © teich
  • DST 27.00km
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt szatyn Romek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 sierpnia 2021

Psyjażdżka

Jakże dawno nie było okazji dać radości psom wybiegania się poza własnym podwórkiem. Po drodze tyle atrakcji, tyle zapachów, obsikanych słupów, końskich śladów, kocich i ptasich tropów, kałuż i zarośli.
  • DST 6.00km
  • Teren 2.00km
  • Sprzęt Sklepownik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 lipca 2021

Jeszcze bardziej wschodnie Pomorze Zachodnie

Niczym himalaiści oczekiwaliśmy na okienko pogodowe. Okienko pogody rowerowej czyli deszcz nie pada, słońce nie prowokuje do wylegiwania się na plaży i watr nie urywa głowy. No i zdarzyło się, choć wiatr wiał silny, żeglarski. Tym razem rekonesans na wschód czyli do Jarosławca. Droga rowerowa za Darłówkiem Wschodnim wchodzi na mierzeję pomiędzy brzegiem Jeziora Kopań ( ładne widoki) a brzegiem Bałtyku (bardzo ładne widoki). Pierwsze ok 8 km to płyty ażurowe, ale jazda bardzo wygodna. Potem mostek rowerzystów nad dawnym ujściem Jeziora Kopań do Bałtyku, dziś już zasypanym piachem przez wiatr i fale. A mostek cyklistycznie kultowy, niczym ten przy ujściu Jeziorki do Wisły.Do tamtego suną pielgrzymki kolarzy z Warszawy, do tego suną wycieczki rowerowe cyklistów z Jarosławca i Darłowa Za daleki na przechadzkę , w sam raz na dojazd rowerem. Za mostkiem jeszcze kilkadziesiąt metrów po płytach a potem zaczyna się piękna gładka wstęga asfaltowej drogi rowerowej wiodącej najpierw przez lasek przed Wiciami, potem, przez same Wicie, potem przez lasek za Wiciami, potem bokiem wzdłuż DOLu w Rusinowie potem bokiem wzdłuż drogi dojazdowej do Jarosławca i szlus. Sam Jarosławiec to kolejna wioska na końcu świata, lub jak kto woli na końcu wybrzeża. Dalej wzdłuż Bałtyku się nie pojedzie ze względu na poligon , którego teren zaczyna się na wschodniej granicy Jarosławca i ciągnie niemal do Ustki. W Jarosławcu oczywiście wizyta w latarni morskiej i w muzeum bursztynu , malutkie, ale jak dla mnie bardzo atrakcyjne i pouczające. Przy okazji odwiedzin tej miejscowości zaliczona kolejna gmina. Powrót tą samą drogą z plażingiem przy mostku „cyklistów”. Co ciekawe gdy jechaliśmy tam, wiatr dzielnie pchał nas ku wschodowi, gdy wracaliśmy wiatr mocno zelżał pozwalając lżej toczyć się rowerom. A na koniec  by uniknąć ”atrakcji ” przedzieranie się przez most zwodzony łączący Darłówka pojechaliśmy do Darłowa i tam przekroczyliśmy Wieprzę poznając przy okazji miejscowy rynek i strzelisty kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej.
Wzorcowa ścieżka rowerowa
Wzorcowa ścieżka rowerowa © teich
Mostek cyklistów przed Wiciami
Mostek cyklistów przed Wiciami © teich

© teich
W muzeum bursztynu w Jarosławcu
W muzeum bursztynu w Jarosławcu © teich
Są jeszcze  dzikie plaże
Są jeszcze dzikie plaże © teich
Siła przyrody
Siła przyrody © teich
Mare Balticum
Mare Balticum © teich

  • DST 41.00km
  • Teren 20.00km
  • Sprzęt szatyn Romek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 lipca 2021

Wschodnie Pomorze Zachodnie

Na rekonesans wsi Dąbki. Nowym nabytkiem z firmy Romet , wynikającym z głębokiego przemyślenia co jeszcze chce osiągnąć na rowerze, jakiej frajdy od niego oczekuję i do czego tak naprawdę ma mi się przydać. Dąbki to miała być nasza tegoroczna baza nadmorska, ale nie było możliwości znalezienia miejsca na tygodniowy pobytgdy szukało się kwatery na dzień przed wyjazdem. Dojazd od Darłówka, gdzie się zaczepiliśmy bardzo fajną drogą rowerową ( oczywiście z funduszy europejskich wydojonych wcześniej z podatników krajowych) częściowo z baumy niefazowanej, częściowo asfaltowej. Z drogi dało się widzieć ćwiczenie pilotażu Black Hawkiem ( wcale nie był black tylko nato green) na niskiej wysokości Po dojechaniu pierwsze wrażenie bardzo niekorzystne, pensjonaty głównie wzdłuż przelotówki z Koszalina do Darłowa. Potem jednak , gdy zapuściliśmy się nad morze odkryliśmy ładniejszą twarz tej miejscowości czyli okolice pomiędzy Jeziorem Bukowo a Bałtykiem. I zakwitło mocne postanowienie przyjazdu w 2022, ( o ile zdrowie własne i niczym nie ograniczona głupota polityków pozwolą) by tu korzystać z plażingu, windsurfingu, kajakingu i co tam jeszcze będzie można. Ale to za rok. Brawa dla gospodarzy za otwarcie dostępu do jeziora , większość nadmorskich , które do tej pory widziałem są niestety niedostępne bo trzciny, bo podmokły brzeg, bo , bo…
Jezioro Bukowo w Dąbkach
Jezioro Bukowo w Dąbkach © teich
Darłowski zamek
Darłowski zamek © teich
  • DST 17.00km
  • Teren 1.00km
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt szatyn Romek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl