Informacje

  • Wszystkie kilometry: 50965.49 km
  • Km w terenie: 3692.50 km (7.25%)
  • Czas na rowerze: 102d 02h 05m
  • Prędkość średnia: 19.26 km/h
  • Suma w górę: 7314 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy teich.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 2 lipca 2015

Przełom Dunajca jeszcze raz ale tylko w jedną stronę

Po pokonaniu pieszym niebieskiego szlaku Szczawnica- Sokolica- Czertezik- Trzy Korony - Wąwóz Sobczański - Sromowce Niżne okazało się ,że po 17 tej nie ma czym wrócić już do Szczawnicy. Ale przecież Polacy potrafią być mądrzy  i jedna z wypożyczalni daje możliwość powrotu rowerem  ze Sromowców do Szczawnicy i tam pozostawienia. Co skrzętnie wykorzystaliśmy - lepiej i szybciej wraca się rowerem niż z buta wzdłuż słowackiego brzegu.
Urocza zabytkowa (?) zabudowa uzdrowiskowa w Szczawnicy
Urocza zabytkowa (?) zabudowa uzdrowiskowa w Szczawnicy © teich
Grajcarek dawałwielu turystom wytchnienie od upału, akurat w kadrze nikt nie moczy nóg ale chętnych było wielu
Grajcarek dawałwielu turystom wytchnienie od upału, akurat w kadrze nikt nie moczy nóg ale chętnych było wielu © teich
Pierwszy raz w życiu jechałem meridą
Pierwszy raz w życiu jechałem meridą © teich
  • DST 15.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 00:48
  • VAVG 18.75km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 lipca 2015

Przełom Dunajca rowerem- Szczawnica- Czerwony Klasztor- Sromowce Niżne

Spływ Dunajcem to jest coś kultowego co każdy Polak powinien chociaż raz doświadczyć.  Jednak nam było mało więc rodzinnie pojechaliśmy sobie ścieżką rowerową w większości po słowackim,  prawym brzegu Dunajca. Widoki, o ile nie zasłaniają drzewa, są równie imponujące i można się zatrzymać na dłuższą chwilę, przy czym nie ma mowy o kontemplacji widoków- ruch jak na ścieżce z Wilanowa do Powsina.
Sokolica widziana z dołu
Sokolica widziana z dołu © teich
Droga wzdłuż Dunajca została wybudowana jeszcze wczasach gdy prawy brzeg i lewy tworzyły jedno państwo- Austro-Węgry
Droga wzdłuż Dunajca została wybudowana jeszcze wczasach gdy prawy brzeg i lewy tworzyły jedno państwo- Austro-Węgry © teich
  • DST 27.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 10.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 czerwca 2015

Czerwcowa masa krytyczna

Po raz pierwszy pojechałem masę swoją szosówką. Po raz pierwszy pojechałem nią od chwili złamania ręki. Po raz pierwszy w tym roku przemokłem na rowerze.Tempo zabójcze, ciężko wlec się rowerem szosowym w peletonie, który porusza się  w tempie może 9 km/h.
Masa startuje i deszcz niestety też
Masa startuje i deszcz niestety też © teich

Przestało padać, korzystając z przerwy w poruszaniu się można zdjąć część mokrych ciuchów
Przestało padać, korzystając z przerwy w poruszaniu się można zdjąć część mokrych ciuchów © teich
Peleton z punktu widzenia baranka
Peleton z punktu widzenia baranka © teich
Wieczorne słońce zachodząc nad masą suszy wilgotne plecy uczestników
Wieczorne słońce zachodząc nad masą suszy wilgotne plecy uczestników © teich
Rondo pewnej groteskowej instytucji międzynarodowej. Czerwone tniemy z rozpędu
Rondo pewnej groteskowej instytucji międzynarodowej. Czerwone tniemy z rozpędu © teich
Chyba każdy warszawiak wie co to jest i gdzie to jest
Chyba każdy warszawiak wie co to jest i gdzie to jest © teich
  • DST 27.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 9.47km/h
  • Sprzęt Basso
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 czerwca 2015

Dopracowo

I nadszedł ten dzień, w którym  wyruszyłem do pracy ponownie rowerem. Jeszcze nie na szosówce tylko na solidnej ukrainie rodem z połowy lat 80 tych ubiegłego wieku. Nawet fajna jazda- kierownica jaskółka, siodełko ze świńskiej skóry na sprężynach, hamulec w torpedzie, przełożenia tak dobrane ,że czy po płaskim czy pod górkę jedzie się komfortowo ( z górki jedzie się praktycznie bez oporu na korbie co  jest niewygodne). Ciuchy żadne tam obcisłe tylko na "ludowo", brakowało mi tylko słomkowego kapelusza.
  • DST 28.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 19.09km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 czerwca 2015

Rodzinnie po lesie

O dziwo ,że jeszcze nie ma komarów. Nie tęsknie za nimi tylko tak zauważam.
  • DST 10.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 13.33km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 czerwca 2015

NA otwarcie Łośrodka

W Łosiu jakiś ruch oddolny próbuje (daj mu Boże) integrować ziomali. Po prawie pół roku od przejęcia od GSu budynku sklepowego   w jego górnej części został otwarta bunkierka. Można przyjść na bilard, piłkarzyki, ping-pong, dart, robienie biżuterii i co tam komu podpowiada wyobraźnia.
Łoś widziany z sali bilardowej
Łoś widziany z sali bilardowej "Pod łosiem" © teich
  • DST 12.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 16.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 czerwca 2015

Wkoło komina

Jeszcze nie rozkwitły pełnią akacje między Nowym Prażmowem i Zawodnym. Ale słodki zapach już wabi pszczoły.
Mostek nad Jeziorką z Wilczej Wólki do Prażmowa w trzecim planie Stara Gorzelnia
Mostek nad Jeziorką z Wilczej Wólki do Prażmowa w trzecim planie Stara Gorzelnia © teich
Jeziorka leniwie toczy swe wody
Jeziorka leniwie toczy swe wody © teich
  • DST 13.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:49
  • VAVG 15.92km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 maja 2015

Po lesie

Rodzinnie spacerowym tempem wdychając leśne powietrze.
Rowerem po mało przetartych ścieżkach
Rowerem po mało przetartych ścieżkach © teich
Warsaw polo Club w Jaroszowej Woli- kawał pięknego zielonego trawnika od czasu do czasu tratowanego przez konie
Warsaw polo Club w Jaroszowej Woli- kawał pięknego zielonego trawnika od czasu do czasu tratowanego przez konie © teich
Reklama dźwignią handlu
Reklama dźwignią handlu © teich
Po lewej polanka po prawej żarnowce
Po lewej polanka po prawej żarnowce © teich
  • DST 21.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 14.48km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 maja 2015

A po kontroli w Stocerze- Gassy.

Tym razem udało się w szybkim tempie załatwić kontrolę ortopedyczną, a że czas majowy piękny i głęboko zapamiętane obrazy  yurkowych  podróży w tych okolicach pożyczyłem rower Veturilo i pojechałem na Gassy  licząc po drodze mijanych rowerzystów. Bilans ogólny 37 rowerzystek i rowerzystów w tym 31 na szosówkach, pozostali  na mtb i miejskich. Sam przejazd powolny z licznymi fotostopami.
Satorzecze Wisły w Habdzinie to arena pływackich zmagań triathlonistów startujących w imprezie Habdzinmen
Satorzecze Wisły w Habdzinie to arena pływackich zmagań triathlonistów startujących w imprezie Habdzinmen © teich
Przed OSP w Czernidłach kapliczka ze świętym Florianem
Przed OSP w Czernidłach kapliczka ze świętym Florianem © teich
Rzut oka na prom łączący Gassy z Karczewem  stanowiący łącznik drogi 712
Rzut oka na prom łączący Gassy z Karczewem stanowiący łącznik drogi 712 © teich
Odnowiona kapliczka w Habdzinie
Odnowiona kapliczka w Habdzinie © teich
A ta reklama przypomniała mi weselną przyśpiewkę
A ta reklama przypomniała mi weselną przyśpiewkę "Miała baba koguta". Ta z rysunku nie wsadziła go do buta ale dosiadła © teich
Żeliwny krzyż z 1856 roku
Żeliwny krzyż z 1856 roku "Na chwałę Bogu, ku pożytkowi bliźnich wierni mieszkańcy papierni krzyż ten postawili" © teich
Skok w bok- czyli do skrzyżowania Wilanówki i Jeziorki. Nic szczególnego, szkoda wysiłku, szczególnie,że w części trasy po wale Jeziorki trzeba było pokonywać trawy wysokie do koszyka veturilowego roweru
Skok w bok- czyli do skrzyżowania Wilanówki i Jeziorki. Nic szczególnego, szkoda wysiłku, szczególnie,że w części trasy po wale Jeziorki trzeba było pokonywać trawy wysokie do koszyka veturilowego roweru © teich
W Mirkowie przejazd przez tory akuratnie został zamknięty na czas przejazdu wahadła do elektrociepłowni na Siekierkach. Tym razem cały skład ciągnęła jedna Tamara SM48-116
W Mirkowie przejazd przez tory akuratnie został zamknięty na czas przejazdu wahadła do elektrociepłowni na Siekierkach. Tym razem cały skład ciągnęła jedna Tamara SM48-116 © teich
A tych wagonów jest ze czterdzieści, ale wiem co się w nich mieści
A tych wagonów jest ze czterdzieści, ale wiem co się w nich mieści © teich
Mieści się w nich węgiel z kopalni Bogdanka
Mieści się w nich węgiel z kopalni Bogdanka © teich
  • DST 22.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 11.19km/h
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 maja 2015

Pierwszy raz po zdjęciu gipsu

Po złamaniu reki pozostały jedynie pamiątki w postaci szwów na przedramieniu. Głód roweru, który od dawna dawał znać musiał zostać choć częściowo nasycony. Niestety odczuwam duży dyskomfort i ból w nadgarstku , który przez kilka tygodni był unieruchomiony drutem i  gipsem. Dziś zacząłem od wspólnej wycieczki z córką po lesie. Jakże pięknie śpiewają ptaki i w lesie i na porolnych nieużytkach.
Niedzielny rodzinny
Niedzielny rodzinny "spacer" kaczek krzyżówek © teich 
  • DST 12.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 00:56
  • VAVG 12.86km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Pożyczak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl